Radio Opole » Wiadomości z regionu
2023-03-05, 14:08 Autor: Monika Matuszkiewicz

"Tu liczy się pamięć, a nie rywalizacja". W Grodkowie 300 osób pobiegło Tropem Wilczym [ZDJĘCIA]

Bieg Tropem Wilczym w Grodkowie [fot.M.Matuszkiewicz]
Bieg Tropem Wilczym w Grodkowie [fot.M.Matuszkiewicz]
Bieg Tropem Wilczym w Grodkowie [fot.M.Matuszkiewicz]
Bieg Tropem Wilczym w Grodkowie [fot.M.Matuszkiewicz]
Bieg Tropem Wilczym w Grodkowie [fot.M.Matuszkiewicz]
Bieg Tropem Wilczym w Grodkowie [fot.M.Matuszkiewicz]
Ponad 300 osób pobiegło dziś (05.03) ku czci pamięci Żołnierzy Wyklętych. W Grodkowie po raz 7. zorganizowano Bieg Tropem Wilczym. Zawodnicy mierzyli się ze sobą na dwóch dystansach. Jeden z nich miał długość 5 kilometrów, a drugi 1963 m. i to ten, jak mówili, był ważniejszy. Odnosi się on do roku śmierci ostatniego żołnierza wyklętego o pseudonimie „Lalek”.
- Bardzo się cieszę, że pomimo pogody tyle osób przyszło i jest z nami - mówi Dorota Trzaskawska, organizatorka biegu.

- Cieszymy się ogromnie, że możemy przywracać pamięć o Żołnierzach Wyklętych, a szczególnie o tych, którzy zginęli w Starym Grodkowie na Polanie Śmierci. Trasa biegnie ulicami Grodkowa oraz przez park Cegielnia.

W biegu wziął udział również wicewojewoda opolski Tomasz Witkowski, który powiedział Radiu Opole, że tu nie liczy się rywalizacja, a pamięć.

- Ten bieg jest pełen symboli. Po pierwsze nazwa - Bieg Tropem Wilczym, po drugie cytat z Herberta, a dodatkowo dystans - 1963 metry. To jest data ostatniego aresztowanego żołnierza wyklętego. Symbolika, która mam nadzieję, da młodzieży pamięć o tych ludziach, o których nam przez wiele lat nie było wolno pamiętać.

- Liczy się uczestnictwo i cel, dla którego tu się dzisiaj zebraliśmy - dodaje Violetta Porowska, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- A mianowicie oddanie hołdu Żołnierzom Wyklętym. Robimy to w różny sposób. Spotykamy się pod pomnikami, składamy wieńce, kwiaty albo biegamy i to jest wspaniały sposób. Każdy może znaleźć swój sposób na to, żeby oddać hołd Żołnierzom Wyklętym, my dzisiaj na sportowo.

Na linii startu można było spotkać zawodowych biegaczy, ale też rodziny z dziećmi. Najmłodszy uczestnik miał 16 miesięcy.

- W tamtym roku też biegł, ale w tym już na własnych nogach. Staramy się, aby był zawsze z nami i uczestniczył - mówili rodzice.
A inni uczestnicy dodawali:
- Przebrałam buty, jestem tu pierwszy raz i jestem optymistycznie nastawiona. Na pewno będę ostatnia i zdobędę medal.
- Tata z córkami biegnie. Jak co roku, cały czas kultywujemy tę tradycję, chcemy to w jakiś sposób upamiętnić, ale w taki jaki możemy, czyli spokojnym biegiem.

Jedną z zawodniczek była Aleksandra Moroń, córka podporucznika Tadeusza Przewoźnika, pseudonim „Kuba”. Był on dowódcą plutonu ochrony sztabu majora Henryka Flamego, pseudonim „Bartek”.

- Moim obowiązkiem jako córki jest podtrzymywać tę tradycję i upamiętniać tych młodych chłopców, którzy walczyli o naszą wolność, niepodległość. Mieli młode życie, mogli się uczyć, zakładać rodziny, a jednak poświęcili swoje życie dla naszej ojczyzny.

Dodajmy, że Bieg Tropem Wilczym w Polsce zorganizowano po raz 11. Na Opolszczyźnie odbył się on nie tylko w Grodkowie, ale też między innymi w Wojciechowie oraz Kluczborku.
Dorota Trzaskawska
Tomasz Witkowski
Violetta Porowska
Zawodnicy
Aleksandra Moroń

Wiadomości z regionu

2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Kiedyś królował na świątecznym stole, dziś głównie smażony i podawany symbolicznie. Co się stało z karpiem? Smażony, w galarecie albo w zalewie. Jeszcze kilkanaście lat temu karpia w wigilię serwowało się na potęgę. Dziś mieszkańcy regionu zgodnie przyznają… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 To ostatnia robocza wigilia? Przygotowania "last minute" W tym roku wigilia wypadła w dzień roboczy, co oznacza, że nie wszyscy mogli sobie pozwolić na przygotowywanie świątecznych potraw od wczesnych godzin porannych… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 Nasi radiowcy też dobrze gotują! Karp faszerowany czy sernik z rosą to tylko niektóre specjały Choć zwykle pracują głosem, nie straszna im kuchnia, a pasją jest gotowanie. Pracownicy Radia Opole, których mogą Państwo kojarzyć z naszej anteny, dziś… » więcej 2024-12-24, godz. 11:00 Potrawy z makiem mają zapewnić dobrobyt, dlatego w wigilię nie może zabraknąć makówki Wśród wigilijnych potraw nie może zabraknąć tych z makiem. Po wytrawnej kolacji z karpiem czy kapustą na przełamanie smaków w śląskich domach serwuje… » więcej 2024-12-24, godz. 11:00 U rodziny Cimermanów święta to nie lada wyzwanie. Do wieczerzy zasiądzie w tym roku 19 osób Ponad 150 uszek, kilka litrów barszczu i mnóstwo pierników - tak w skrócie wyglądają przygotowania do wigilii u państwa Cimermanów z Lewina Brzeskiego… » więcej 2024-12-24, godz. 10:49 "Ksiądz na rowerze" o znaczeniu wigilii i Bożego Narodzenia - W kościele katolickim mamy wiele wigilii - bo słowo 'wigilia' oznacza 'dzień wcześniej'. Mamy więc dzisiejszą Wigilię Bożego Narodzenia, ale mamy też… » więcej 2024-12-24, godz. 10:00 Mikołaj, gwiazdka czy dzieciątko? Kto zostawia prezenty pod choinką? Otwieranie prezentów to najbardziej wyczekiwany przez dzieci moment po wieczerzy wigilijnej. I choć zwykle świąteczne upominki znajdziemy pod choinką, to… » więcej 2024-12-24, godz. 10:00 Wolontariusze Caritas Diecezji Opolskiej przygotowali kilkanaście tysięcy paczek świątecznych Kilkanaście tysięcy paczek świątecznych dla osób chorych, starszych i potrzebujących przygotowali przed Bożym Narodzeniem wolontariusze Caritas Diecezji… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »