– Nie powinno się rok temu tworzyć dodatkowej klasy, a teraz ją likwidować, kiedy młodzież jest zgrana. Tworzy to niepotrzebne emocje – uważają rodzice i uczniowie.

Danuta Janikowska, wiceburmistrz Praszki, podziela zdanie rodziców, jednak sytuacja ekonomiczna gminy zmusza do takiej, a nie innej decyzji. – Taka decyzja jest podyktowana faktem wprowadzenia programu oszczędnościowego. W naszej gminie jest realizowany w szkołach podstawowych i gimnazjalnych. Musimy zacząć oszczędzać. Wszystko to przez zmiany uchwały o finansach gmin, gdzie wydatki muszą pokrywać się z dochodami gminy – wyjaśnia wiceburmistrz Praszki.

Teraz po wakacjach drugie klasy w gimnazjum w Praszce po przeniesieniu młodzieży z zlikwidowanej klasy będą liczyły dwie po 26 uczniów i dwie po 27 uczniów. Ekonomię gminy odczują również nauczyciele 6 z nich straci prace.

Posłuchaj informacji:

Piotr Wrona (oprac. Michał Dróbka)