Za mało miejsc dla dzieci w miejskich przedszkolach
W Strzelcach Opolskich odrzucono ponad 50 podań z prośbą przyjęcia do przedszkola. Wprawdzie miejsca dla dzieci w placówkach oświatowych są, ale nie tam, gdzie chcieliby posłać swoje pociechy rodzice. Musieliby dowozić maluchy do oddziałów na wsiach, a wiadomo, że łatwiej zaprowadzić dziecko do przedszkola na swoim osiedlu. Tym tematem zajęliśmy się w poniedziałek (30.05) w magazynie "Nasz dzień".
Dlaczego w tym roku przedszkola w mieście znów są przepełnione? Jak gmina próbuje radzić sobie z problemem? Odpowiedzi na te pytania szukała nasza reporterka Agnieszka Wawer-Krajewska.
Jednak może pojawić się kolejny problem. Tym razem dzieci może być za mało, a miejsc i nauczycieli w przedszkolach za dużo.
Agnieszka Wawer-Krajewska (oprac. Barbara Olińska)
