– Sąd uznał winnym Tadeusza D. i wymierzył mu karę 5 lat pozbawienia wolności w zawieszeniem jej wykonania na okres 8 lat. Danutę B. skazał na karę pozbawienia wolności w wymiarze 3 lat i 6 miesięcy, z warunkowym zawszeniem jej wykonania na okres 7 lat – wyjaśnia Lidia Sieradzka, rzecznik opolskiej prokuratury.

Wobec nich zasądzono także grzywny i przepadek korzyści majątkowych, jakie osiągnęli przyjmując łapówki. W przypadku Tadeusza D. to kwota blisko 13 tys. zł. Sądowi do osądzenia pozostało jeszcze trzech oskarżonych, którzy nie przyznają się do winy. Przypomnijmy, że urzędnicy pracujący w namysłowskim Urzędzie Pracy szli na rękę bezrobotnym i podpisywali za nich listę obecności, podczas gdy ci pracowali za granicą. Przyjmowali za to drobne korzyści majątkowe, niewielkie kwoty pieniędzy, alkohol, czy proszek do prania.

Posłuchaj informacji:

Maciej Nowak (oprac. Michał Dróbka)