– Nie doszliśmy jednak do porozumienia. Nie było dzisiaj na konwencie przedstawiciela Sojuszu Lewicy Demokratycznej, więc trudno rozmawiać w sytuacji, kiedy zgłosili swoją kandydaturę – mówi Zbigniew Kubalańca, szef klubu PO.

– W tej sytuacji Rada Miasta Opola pochyli się nad każdą kandydaturą z osobna. Drogą głosowania wybierzemy dwóch przedstawicieli do rady. Cieszy mnie sytuacja, w której mamy więcej chętnych niż miejsc, bo wtedy mamy wybór – tłumaczy Roman Ciasnocha z PO.

Przypomnijmy, że Platforma Obywatelska zgłosiła do rady muzeum radnego miejskiego Tomasza Kaliszana, SLD radną Halinę Żyłę, a PiS byłego radnego Tomasza Kwiatka. PO zaznacza, że kandydata PiS na pewno nie poprze, bo - jej zdaniem - w radzie muzeum powinien zasiadać urzędujący radny miejski.

Posłuchaj informacji:

Aneta Skomorowska (oprac. Barbara Olińska)