Komisja Europejska zleciła kontrolę tamy
Pięć godzin trwało spotkanie w Opolu z firmą Jaspers – instytucją europejską, która wizytowała nyską tamę na zlecenie Komisji Europejskiej. Od jej opinii będzie zależało finansowanie tej inwestycji i jak powiedziała nam burmistrz Jolanta Barska, nie żałowano czasu na dokładne omówienie zarówno plusów, jak i zauważonych niebezpieczeństw.
– Żadna z osób nie miała wątpliwości, że miasto jest zagrożone i jak to jeden z ekspertów powiedział, mieszkamy na bombie – mówi Barska.
Przedstawiciele firmy Jaspers wskazali też zagrożenia dla realizacji tej inwestycji. – Przede wszystkim bardzo szczegółowo musi zostać przygotowana decyzja środowiskowa, ponieważ jest to największa troska Komisji Europejskiej. Kolejnym elementem był harmonogram realizacji projektu, ponieważ czasu na jego wykonanie mamy niewiele, bo tylko do połowy 2015 roku – dodaje burmistrz.
Tereny jeziora są objęte programem Natura 2000, który wyklucza pewne okresy w ciągu roku z przeprowadzania prac budowlanych.
Posłuchaj informacji:
Dorota Kłonowska (oprac. Michał Dróbka)