– To była jedna z najbardziej krwawych bitew tej kampanii i miała bardzo ciekawy przebieg. Pierwotnie zanosiło się na olbrzymią porażkę Prusaków. Wódz Fryderyk uciekł z pola walki. Dowództwo objął stary generał Schwerin i to jemu udało się odmienić koleje losów. Gdy bitwa się zakończyła, okazało się, że nie ma wodza. Trzeba było szukać Fryderyka II w okolicznych wsiach. Na ten temat do dzisiaj krążą legendy, np. że wódz chował się w beczkach z kapustą pod Lewinem Brzeskim i Czarnowąsami – wspomina historyk Tadeusz Jurek.

Mieszkańcy Brzegu mogli podziwiać pokaz musztry w wykonaniu kilkunastoosobowej gruby rekonstruującej wojska pruskie. Ten skromny regiment po godzinie 12:00 udał się na pola małujowickie. Uroczystości zakończą się w Skarbimierzu około godz. 17:00.

Posłuchaj informacji:

Maciej Stępień (oprac. Barbara Olińska)