– Konkurs był skierowany głównie do uczniów, ale nie tylko. Odbywa się on w trzech etapach wiekowych. Osobno dla szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponad gimnazjalnych. Do udziału staraliśmy się zachęcić również mieszkańców. Każdy, kto chciał mógł przyjść sprawdzić jak pisze oraz czy ortografia sprawia mu kłopoty – mówił dr Krzysztof Kleszcz z Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Opolskiego.

W zamieszaniu organizacyjnym na konkurs spóźnili się uczniowie Diecezjalnego Liceum Humanistycznego z Nysy, ale organizatorzy stanęli na wysokości zadania i znaleźli salę gdzie uczniowie mogli napisać test oraz dyktando konkursowe.

– Jesteśmy tu, co roku i zawsze plasujemy się w czołówce, chociaż nie zawsze udaje się zdobyć pierwsze miejsce – powiedziała Lidia Rogowska, nauczycielka z nyskiego liceum. – Do piątki finalistów z reguły kwalifikuje się ktoś od nas. W zeszłym roku do ścisłego finału trafiła aż trójka uczniów, natomiast dwa lata wcześniej dwie osoby – dodaje Rogowska.

Wyniki konkursu, o których poinformujemy poznamy w piątek (25.03).

Posłuchaj informacji:

Adam Wołek (oprac. Natalia Ogórek)