Radni z Olesna chcą pozbyć się psiego problemu
Pies to największy przyjaciel człowieka, ale pies to także obowiązki, z którymi nie łatwo sobie poradzić. Miejscy radni z Olesna chcą raz na zawsze rozwiązać „śmierdzącą sprawę". Tym tematem zajęliśmy się w czwartek (10.03) w magazynie Nasz dzień.
Olescy radni chcą zastanawiać się nad wprowadzeniem zakazu wstępu właścicieli z psami do parków, tymczasem miasto boryka się z problemem bezpańskich psów. Firma, która zajmowała się do tej pory wywozem psa do schroniska zaproponowała sumę za wyłapanie jednego czworonoga, która przekracza możliwości obciążenia miejskiej kasy.
Swoją drogą, gdyby właściciele czworonogów przekonali się do torebeczek z papierową łopatką, nie byłoby całej dyskusji i psiego problemu, no i przede wszystkim byłoby przyjemnie i czysto.
Piotr Wrona (oprac. Michał Dróbka)
