To nie pies zabił kobietę
Amstaf nie przyczynił się do śmierci 50-letniej kobiety – to pierwsze, nieoficjalne wyniki badań sekcji przeprowadzonej na mieszkance Lewina Brzeskiego. – Ostateczną przyczynę poznamy po badaniach histopatologicznych – wyjaśnia Agnieszka Mulka-Sokołowska, prokurator rejonowy w Brzegu.
Ostateczna opinia powinna zostać wydana w ciągu miesiąca. Odpowiednie próbki zostały pobrane do badania. Prawdopodobną przyczyną zgonu było krwawienie w przewodzie pokarmowym. Przypomnijmy, kobietę z uszkodzoną częścią głowy i szyi znaleziono w jej mieszkaniu w poniedziałek (21.02).
Weterynarze wyjaśniają, że zachowaniem psa nie powinniśmy się dziwić, ponieważ w amstafie odezwały się pierwotne instynkty stadne. Pies zostanie uśpiony za zgodą właściciela – syna zmarłej kobiety.
Posłuchaj informacji:
Maciej Stępień (oprac. Wanda Kownacka)
