Mogła ujawniać dokumenty dotyczące śledztw
Prokurator Okręgowy w Opolu Włodzimierz Ostrowski, wyjaśnia, że o fakcie sam powiadomił wrocławskich śledczych. – Ta pracownica miała wgląd do baz, z których korzystamy. Obecnie dostęp do tych informacji został wyłączony – tłumaczy Ostrowski. Szef opolskiej prokuratury nie ujawnia szczegółów sprawy, zasłaniając się prowadzonym w tej sprawie śledztwem. – Uważaliśmy za stosowne zawiadomić prokuratora apelacyjnego o pewnych nieprawidłowościach. Obecnie są one przedmiotem postępowania karnego, które toczy się przed Prokuraturą Okręgową we Wrocławiu – dodaje.
Prokurator Jakub Przystupa potwierdza jedynie, że takie śledztwo jest prowadzone. – Rzeczywiście, toczy się takie postępowanie. Postępowanie w sprawie. Nikomu nie były do tej pory przedstawione zarzuty. To wszystko, co mogę powiedzieć – wyjaśnia Przystupa.
Posłuchaj informacji:
Piotr Wójtowicz (oprac. Wanda Kownacka/Łukasz Sawicki)