Gmina chce wybudować pływalnię na tyłach byłego gimnazjum, na części byłego basenu odkrytego, który od wielu lat nie jest już wykorzystywany. Wójt Andrzej Pulit podkreśla jednak, że nie należy się spodziewać w tym miejscu aquaparku z rozbudowanymi atrakcjami.

- Moim zdaniem jest potrzeba, żeby nasza młodzież miała możliwość uczenia się pływania. Jeżeli to będzie robione, to będzie robiony taki basen typu szkolnego. To jest znacznie niższy koszt niż baseny, które obserwujemy w większych gminach - wyjaśnia.

Samorządowcy przewidują jednak, że z basenu skorzysta nie tylko młodzież, bo obiekt ma być dostępny także dla pozostałych mieszkańców.

Projektowanie powinno rozpocząć się już w przyszłym roku. Włodarz gminy na razie nie podaje jednak terminu, w którym mogłyby ruszyć prace budowlane. To, jak mówi, uzależnione będzie od możliwości finansowych samorządu.