Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-11-02, 20:45 Autor: PAP/Witold Wośtak

Podwójne zabójstwo w Borkowicach. Prokuratura złożyła wniosek o tymczasowy areszt dla sprawcy [FILM]

Wizja lokalna w Borkowicach foto:W.Wośtak
Wizja lokalna w Borkowicach foto:W.Wośtak
Borkowice. Dom, w którym znaleziono ciała dwóch osób foto:W.Wośtak
Borkowice. Dom, w którym znaleziono ciała dwóch osób foto:W.Wośtak
Rodzina nie miała procedury niebieskiej karty, nikt z domu nie kontaktował się z dzielnicowym ani Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Kluczborku. Coraz więcej wiadomo o podwójnym zabójstwie w Borkowicach obok Kluczborka. Prokuratura Rejonowa w Kluczborku skierowała wniosek do sądu o areszt tymczasowy dla 30-letniego Pawła D., podejrzanego o zamordowanie rodziców.
31-letni Paweł D. jest podejrzany o zabicie swoich rodziców. Miał do tego użyć krzesła. Zatrzymano go kilka kilometrów od domu po pościgu. Mężczyzna miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Zapytaliśmy mieszkańców, czy we wsi było wiadomo o problemach rodziny.

- Moim zdaniem, wszyscy wiedzieli, że dzieje się tam coś złego, tylko nikt nie reagował, bo każdy myślał, że ojciec jakoś da sobie radę z synem. Znaliśmy wszyscy Pawła, ale nie podejrzewaliśmy, że jest w stanie zabić rodziców i kogokolwiek. To była rodzina bardzo zamknięta w sobie – rodzice nie mówili o swoich problemach.

- Wszyscy wiedzieli, co tam dzieje się. On im groził, a oni bali się. Na pewno nie chodziło o pieniądze. Dostał do głowy i miał być leczony, a zostawili go samemu sobie. On od małego był całkiem inny, jakby nie do końca rozwinięty. Za to narkotyki brał od małego, z tego co słyszałem.

Barbara Wojcieszak, sołtys Borkowic, dodaje, że starszy brat sprawcy miał niepokojącą rozmowę z jej siostrzeńcem.

- W rozmowie telefonicznej powiedział, że obawia się odjeżdżać z domu, ponieważ ten młodszy brat zaczyna „świrować”. Miał grozić rodzicom śmiercią i właśnie wczoraj wszystkim przypomniało się, jak mówił pewien czas temu. To znaczy, że coś złego działo się wcześniej.

Aspirant sztabowy Dawid Gierczyk, oficer prasowy kluczborskiej policji, informuje, że D. nie był wcześniej znany policji ani notowany. - Pod koniec sierpnia była tylko jedna interwencja dotycząca nieporozumienia rodzinnego - dodaje.

- Policjanci zastali tego mężczyznę oraz osobę zgłaszającą na podwórku i rozmawiali z nim. Mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości, a jego wypowiedzi były mało logiczne. Na miejsce został wezwany zespół pogotowia. Medycy podjęli decyzję na miejscu interwencji, że nie będą hospitalizować tego mężczyzny, w związku z czym policjanci zatrzymali go do wytrzeźwienia. Kiedy wytrzeźwiał, został zwolniony do domu.

Dwa dni później dzielnicowy wizytował rodzinę i przekazał informacje dotyczące możliwości uzyskania wszelkiej pomocy.

- Ze względu na fakt, że interwencja i czynności pointerwencyjne zostały przeprowadzone, dzielnicowy odstąpił od dalszych wizyt w tej rodzinie. Warto też wspomnieć, że w tej rodzinie nie była prowadzona procedura Niebieska Karta. Przez kilka ostatnich lat dzielnicowy nie otrzymywał sygnałów, aby w tej rodzinie dochodziło do fizycznego bądź psychicznego znęcania.

Mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu, a dzisiaj (2.11) wczesnym popołudniem przeprowadzono z jego udziałem wizję lokalną.

AKTUALIZACJA g. 17:00

Prokuratura Rejonowa w Kluczborku skierowała wniosek do sądu o areszt tymczasowy dla 30-letniego Pawła D., podejrzanego o zamordowanie rodziców - poinformował PAP Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.

- Termin 48-godzin zatrzymania kończy się w środę o godzinie 18. Przed upływem tego terminu prowadząca śledztwo prokurator z Kluczborka skierowała do sądu wniosek o areszt tymczasowy. Sąd ma teraz 24 godziny na jego rozpatrzenie. Do tego czasu podejrzany nadal będzie w policyjnym areszcie. Mamy nadzieję, że sąd przychyli się do naszego wniosku m.in. ze względu na okoliczności zdarzenia oraz fakt, że podejrzanemu grozi kara wieloletniego pozbawienia wolności - powiedział prokurator Bar.
Mieszkańcy
Barbara Wojcieszak
Dawid Gierczyk 1
Dawid Gierczyk 2
Posłuchaj materiału z magazynu Reporterskie tu i teraz
Wizja lokalna w Borkowicach [fot. Dawid Gierczyk]

Wiadomości z regionu

2024-12-25, godz. 10:00 "Cieszymy się, że Jezus Chrystus przyszedł na świat". Ewangelicy świętują podobnie jak katolicy Luteranie w pierwszy dzień świąt, w wielu kościołach, spotykają się na jutrzniach, by przywitać narodzonego Zbawiciela. Nabożeństwo to jest odpowiednikiem… » więcej 2024-12-25, godz. 09:30 Biskup Czaja z życzeniami na Boże Narodzenie. "Bądźmy znakami nadziei" Biskup Diecezjalny Andrzej Czaja złożył życzenia Opolanom. Duchowny zwrócił się do mieszkańców regionu mówiąc o radości i pokoju. Aby ich zaznać… » więcej 2024-12-25, godz. 09:00 "Bóg mieszka pośród nas". Dzisiaj obchodzimy uroczystość Narodzenia Pańskiego To najważniejsze po Wielkanocy święto w Kościele katolickim. Obchodzone jest od IV wieku, najpierw w Rzymie. » więcej 2024-12-24, godz. 23:59 Śląskie niebo lub sztufada ze słoniną. Regionalne dania na świątecznym stole - W czasie świąt powinna dominować tradycyjna kuchnia - mówi szef kuchni Kamil Klekowski. Jednak jak zaznacza, można wprowadzić nieco nowoczesności, ale… » więcej 2024-12-24, godz. 19:00 Obfitość i dobrobyt. Takie znaczenie miały potrawy wigilijne Dwanaście, a czasem też cztery lub siedem - tyle potraw musiało się dawniej znaleźć na wigilijnym stole. Mniejsza liczba dań obowiązywała zwłaszcza w… » więcej 2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Kiedyś królował na świątecznym stole, dziś głównie smażony i podawany symbolicznie. Co się stało z karpiem? Smażony, w galarecie albo w zalewie. Jeszcze kilkanaście lat temu karpia w wigilię serwowało się na potęgę. Dziś mieszkańcy regionu zgodnie przyznają… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 To ostatnia robocza wigilia? Przygotowania "last minute" W tym roku wigilia wypadła w dzień roboczy, co oznacza, że nie wszyscy mogli sobie pozwolić na przygotowywanie świątecznych potraw od wczesnych godzin porannych… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »