Nóż w brzuchu jako dowód miłości
- Do interwencji wezwała nas konkubina – mówi Piotr Pogoda z prudnickiej policji. - Policjanci zastali w tym miejscu mężczyznę, któremu z brzucha wystawała rękojeść noża. Funkcjonariusze udzielili 44-latkowi pierwszej pomocy, wezwali pogotowie ratunkowe. W wyniku przeprowadzonych czynności udało się ustalić, że mężczyzna mając prawie 2,4 promila alkoholu we krwi, wbijając sobie nóż chciał udowodnić swojej konkubinie, jak bardzo ją kocha.
Po przewiezieniu do szpitala 44-letniemu mieszkańcowi powiatu brzeskiego udzielono pomocy medycznej. Desperat nie chciał pozostać w szpitalu. Uciekł wyskakując przez okno z wysokości dwóch metrów. Zatrzymała go policja. Mężczyzna ponownie trafił na szpitalny oddział, gdzie nie chciał poddać się badaniom. Przeprowadzono je dopiero, gdy podano mu narkozę.
Posłuchaj informacji:
Jan Poniatyszyn (oprac. Justyna Maćkowiak)