CZYJA FIRMA?
Firma odzieżowa Euro-fashion w Kluczborka okazała się jednym wielkim oszustwem. Do dziś ma zaległości praktycznie wobec wszystkich - Urzędu Skarbowego. ZUS-u, gminy a nawet pracowników. Budynek przy ulicy Podwale przez wiele miesięcy stał pusty. Do czasu aż przyjechała firma z Opola i zaczęła demontować centralne ogrzewanie....
Policja sprawdziła - firma miała upoważnienie na wywiezienie z budynku instalacji grzewczej. Niby więc wszystko odbywa się legalnie i sprawę uznano za zakończoną. Tymczasem o jakichkolwiek pracach nie wie jeden z głównych wierzycieli Eurofashion - urząd skarbowy w Kluczborku.
Na razie na bramie dawnego Eurofashion wisi kłódka a na podwórku czeka kolejna partia złomu do wywiezienia.
Jolanta Reisch - Radio Opole
Policja sprawdziła - firma miała upoważnienie na wywiezienie z budynku instalacji grzewczej. Niby więc wszystko odbywa się legalnie i sprawę uznano za zakończoną. Tymczasem o jakichkolwiek pracach nie wie jeden z głównych wierzycieli Eurofashion - urząd skarbowy w Kluczborku.
Na razie na bramie dawnego Eurofashion wisi kłódka a na podwórku czeka kolejna partia złomu do wywiezienia.
Jolanta Reisch - Radio Opole