(fot. Łukasz Nawara / AFRO)

Wakacje to okres, w którym zwierzęta są porzucane najczęściej. I jak się okazuje, mogą one być niebezpieczne. Kilka dni temu w Kędzierzynie-Koźlu bezpański pies ugryzł kobietę. Trafił do schroniska. Zdarza się, że nasi pracownicy są również atakowani przez zwierzęta – mówi Mirosław Dąbrowski, komendant Straży Miejskiej w Kędzierzynie-Koźlu.


Strażnik miejski Krzysztof Waluś mówi, że ludzie nie mają litości i aby się pozbyć psa, wyrządzają mu wielką krzywdę.


A dodajmy, że istnieją hotele dla zwierząt, a jeśli już ktoś chce się pozbyć zwierzęcia, może je oddać do schroniska.


Tomasz Adamek (oprac. WK)