r POŚREDNIK - OSZUST
Do Wielunia zamiast do pracy w Niemczech dojechali trzej mieszkańcy Bąkowa koło Kluczborka. Każdy z nich zapłacił oszustowi, za załatwienie pracy za granicą, po 150 euro i 50 złotych na paliwo. Poszkodowani zgłosili się do komendy powiatowej policji w Kluczborku.
Ogłoszenie o pracy w Niemczech, bez konieczności legitymowania się paszportem Unii Europejskiej, znaleźli w jednej z lokalnych gazet. Umówili się z oferującym zatrudnienie przed dworcem w Opolu i przystali na warunki finansowe. W wyznaczonym dniu podjechał po nich busem z kierowcą. Gdy dotarli do Wielunia, organizator wyjazdu wysiadł przed jednym z bloków, zostawiając w samochodzie torbę podróżną.
Powiedział, że idzie po kolejnego pracownika. I... tyle go widziano.
Okazało się, że kierowca został przez niego wynajęty a w torbie są tylko butelki z wodą.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzi kluczborska policja.
Ostrzega też innych, którym na podobnych warunkach zaproponowano wyjazd do Niemiec, gdyż oszust na dworcu rozmawiał z co najmniej kilkoma grupami mężczyzn.
Jolanta Reisch Radio Opole
Ogłoszenie o pracy w Niemczech, bez konieczności legitymowania się paszportem Unii Europejskiej, znaleźli w jednej z lokalnych gazet. Umówili się z oferującym zatrudnienie przed dworcem w Opolu i przystali na warunki finansowe. W wyznaczonym dniu podjechał po nich busem z kierowcą. Gdy dotarli do Wielunia, organizator wyjazdu wysiadł przed jednym z bloków, zostawiając w samochodzie torbę podróżną.
Powiedział, że idzie po kolejnego pracownika. I... tyle go widziano.
Okazało się, że kierowca został przez niego wynajęty a w torbie są tylko butelki z wodą.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzi kluczborska policja.
Ostrzega też innych, którym na podobnych warunkach zaproponowano wyjazd do Niemiec, gdyż oszust na dworcu rozmawiał z co najmniej kilkoma grupami mężczyzn.
Jolanta Reisch Radio Opole