Radio Opole » Wiadomości z regionu
2005-08-19, 14:54 Autor: Radio Opole

WYJAŚNIENIA PROMNEGO

Brał, ale niczego w zamian nie obiecywał ani nie załatwiał. Poza tym przyjął znacznie mniej, niż zarzuca mu prokuratura - Remigiusz Promny, były naczelnik wydziału przetargów w urzędzie miasta Opola, zbijał dziś punkt po punkcie oskarżenia prokuratury. Swoje wyjaśnienia rozpoczął od ogólnego stwierdzenia: "Nie przyznaję się do tak postawionych mi zarzutów".
Po czym szczegółowo odnosił się do kolejnych punktów oskarżenia. Przyznał się do przyjęcia korzyści od Romana Stryczka, przedstawiciela konsorcium, które wygrało przetarg na budowę odcinka obwodnicy północnej, ale zapewnia, że sama propozycja była dla niego niespodzianką. I nie miała żadnego związku z samym procesem rozstrzygania przetargu. "Pan Stryczek przyszedł do mnie już po podpisaniu umowy z miastem na realizację zadania. Przyniósł kopertę z prośbą o przekazanie jej prezydentowi Leszkowi Poganowi" - wyjaśniał. Oskarżony spełnił prośbę. Leszek Pogan miał zdziwić się, że w środku jest tak mało - czyli 10 tysięcy złotych, ale 1/3-cią dał Promnemu. - Przyjąłem, bo bałem się, że jeśli nie wezmę, odbije się to na mojej współpracy z prezydentem - tłumaczył.
Podobnie mówił o korzyściach wręczanych mu przez Wiesława Derkacza i Apolonię Klepacz z firmy Lobbe. - Niczego im nie obiecywałem, przynosili mi drobne prezenty z okazji różnych świąt, raz zaproponowali wyjazd do Aten, ale się nie zgodziłem, raz dostałem od Derkacza 2 tysiące złotych, ale to było moje wynagrodzenie za szkolenie, które przeprowadziłem dla jego firmy - wyjaśniał.
Przyznał się też do przyjęcia 6-ciu tysięcy złotych od Adama Walawendera, ale również w tym przypadku zapewnia, że przyjęte korzyści nie miały żadnego wpływu na jego pracę w wydziale przetargów. - O wyniku postępowania komisji przetargowej zawsze decydowały matematyczne kryteria podane w Specyfikacjach Istotnych Warunków Zamówień i przepisy ustawy o zamówieniach publicznych - wyjaśniał. Oskarżony nie przyznał się do przyjęcia jakichkolwiek korzyści od Lecha Rataja, właściciela Przedsiebiorstwa Robót Mostowo-Drogowych w Opolu.
Kolejna rozprawa w środę. Remigiusz Promny dokończy swoje wyjaśnienia i będzie odpowiadał na pytania sędziego, obrońców oraz współoskarżonych.

Agnieszka Tryk

Wiadomości z regionu

2024-12-25, godz. 10:00 "Cieszymy się, że Jezus Chrystus przyszedł na świat". Ewangelicy świętują podobnie jak katolicy Luteranie w pierwszy dzień świąt, w wielu kościołach, spotykają się na jutrzniach, by przywitać narodzonego Zbawiciela. Nabożeństwo to jest odpowiednikiem… » więcej 2024-12-25, godz. 09:30 Biskup Czaja z życzeniami na Boże Narodzenie. "Bądźmy znakami nadziei" Biskup Diecezjalny Andrzej Czaja złożył życzenia Opolanom. Duchowny zwrócił się do mieszkańców regionu mówiąc o radości i pokoju. Aby ich zaznać… » więcej 2024-12-25, godz. 09:00 "Bóg mieszka pośród nas". Dzisiaj obchodzimy uroczystość Narodzenia Pańskiego To najważniejsze po Wielkanocy święto w Kościele katolickim. Obchodzone jest od IV wieku, najpierw w Rzymie. » więcej 2024-12-24, godz. 23:59 Śląskie niebo lub sztufada ze słoniną. Regionalne dania na świątecznym stole - W czasie świąt powinna dominować tradycyjna kuchnia - mówi szef kuchni Kamil Klekowski. Jednak jak zaznacza, można wprowadzić nieco nowoczesności, ale… » więcej 2024-12-24, godz. 19:00 Obfitość i dobrobyt. Takie znaczenie miały potrawy wigilijne Dwanaście, a czasem też cztery lub siedem - tyle potraw musiało się dawniej znaleźć na wigilijnym stole. Mniejsza liczba dań obowiązywała zwłaszcza w… » więcej 2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Kiedyś królował na świątecznym stole, dziś głównie smażony i podawany symbolicznie. Co się stało z karpiem? Smażony, w galarecie albo w zalewie. Jeszcze kilkanaście lat temu karpia w wigilię serwowało się na potęgę. Dziś mieszkańcy regionu zgodnie przyznają… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 To ostatnia robocza wigilia? Przygotowania "last minute" W tym roku wigilia wypadła w dzień roboczy, co oznacza, że nie wszyscy mogli sobie pozwolić na przygotowywanie świątecznych potraw od wczesnych godzin porannych… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »