SZTAB LEPPERA
Zamieszany w aferę z Grudynią profesor Stanisław Pasyk nie jest już szefem sztabu wyborczego Andrzej Leppera. Poinformował o tym przewodniczący Samoobrony.
Prof. Pasyk został przedstawiony jako przewodniczący komitetu wyborczego Leppera na piątkowej konferencji prasowej w Warszawie. Ten 73-letni, emerytowany kardiolog, przed laty dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Kardiologii w Zabrzu, ma kłopoty z prawem. Najgłośniejsza z afer to - sprawa przedsiębiorstwa sadowniczego w Grudyni w naszym regionie. W tej sprawie profesor jest współoskarżony o wyprowadzenie z firmy 12-stu milionów złotych.
Półtora roku temu Pasyk został współoskarżony przez prokuraturę w Opolu o działanie na szkodę spółki, wyprowadzanie pieniędzy do założonych specjalnie po to firm i sprzedawanie majątku zajętego przez komornika. Profesor twierdzi, że jest niewinny.
Andrzej Lepper powiedział, że Pasyk przedstawił mu dokumenty, według których postępowania sądowe wobec niego zostały umorzone.
Również szef biura Samoobrony Janusz Maksymiuk zapewniał, że nic nie wiedział o zarzutach wobec Pasyka.
Prof. Pasyk został przedstawiony jako przewodniczący komitetu wyborczego Leppera na piątkowej konferencji prasowej w Warszawie. Ten 73-letni, emerytowany kardiolog, przed laty dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Kardiologii w Zabrzu, ma kłopoty z prawem. Najgłośniejsza z afer to - sprawa przedsiębiorstwa sadowniczego w Grudyni w naszym regionie. W tej sprawie profesor jest współoskarżony o wyprowadzenie z firmy 12-stu milionów złotych.
Półtora roku temu Pasyk został współoskarżony przez prokuraturę w Opolu o działanie na szkodę spółki, wyprowadzanie pieniędzy do założonych specjalnie po to firm i sprzedawanie majątku zajętego przez komornika. Profesor twierdzi, że jest niewinny.
Andrzej Lepper powiedział, że Pasyk przedstawił mu dokumenty, według których postępowania sądowe wobec niego zostały umorzone.
Również szef biura Samoobrony Janusz Maksymiuk zapewniał, że nic nie wiedział o zarzutach wobec Pasyka.