20, 30, 80 procent zniżki – kto da więcej! Niemal każdy sklep kusi przedświątecznymi promocjami. Ale uwaga! To, co wygląda na promocję, wcale nie musi nią być. Jak bronić się przed nieuczciwymi sprzedawcami?

Trzeba tylko pamiętać o kilku rzeczach. Po pierwsze – lista zakupów:


Po drugie – nie idziemy do sklepu z pustym żołądkiem:


Po trzecie – sprawdzamy ceny w Internecie, albo porównujemy je w poszczególnych sklepach, bo na zakup po zawyżonej cenie nawet rzecznik konsumenta nie pomoże:


Buty, które w sklepie bardzo się nam podobają, w domu już nie wydają się tak ładne. Czy możemy je oddać?


Tak jest w strzeleckim sklepie przy ul. Ludowej, ale nie wszystkie przyjmują zwroty. Dobrze to uzgodnić ze sprzedawcą, najlepiej, by napisał to na paragonie, bo może być tak jak w przypadku pewnej pani:


Każdy sprzedawca powinien składać obietnicę, że będzie dbał o klienta, bo klient zadowolony przyprowadzi przecież dwóch kolejnych:


Sprzedawca może mieć pewność - oszukany czy zlekceważony klient do sklepu nie wróci.


Agnieszka Wawer-Krajewska (oprac. JM)