- Pierwszy przetarg niestety nie był udany – mówi Artur Gasz, wiceburmistrz Zdzieszowic. - Wpłynęły cztery oferty, z których dwie tańsze musieliśmy z przyczyn formalnych odrzucić. Dwie droższe niestety przekraczały nasz budżet. Ogłoszenie o przetargu zostało ponowione. Składanie ofert jest w połowie sierpnia i zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Obecnie jest to droga o nawierzchni utwardzonej, więc zakres to kompleksowa budowa. Uzupełniona ma być kanalizacja sanitarna, wybudowana kanalizacja deszczowa, wymieniony stary wodociąg oraz położona nawierzchnia z kostki betonowej. W podobnej technologii zbudowane są dwie sąsiednie drogi – Kasztanowa i Dzierżonia.

Prace na ulicy Koszyka powinny rozpocząć się we wrześniu i zakończyć w połowie grudnia.