(fot. Stanisław Kubów / AFRO)

Tomasz W. miał pomagać w przestępstwie, do którego doszło w grudniu ubiegłego roku. Wówczas Kamil K. i Tomasz W. przy pomocy kija baseballowego sterroryzowali Ewę B., właścicielkę sklepu. Zażądali od niej oddania utargu:


Jak wyjaśnia Ewa Kosowska-Korniak, rzecznik Sądu Okręgowego w Opolu, w kasie było około 700 złotych.

Kamil K. został już nieprawomocnie skazany na trzy i pół roku więzienia. Tomaszowi W. grozi od trzech do piętnastu lat pozbawienia wolności.

Dodajmy, że tuż po dokonaniu napadu Tomasz W. w lutym tego roku został zatrzymany za włamania do piwnic. Jego łupem padł rower oraz kanister z benzyną.


Piotr Wójtowicz (oprac. JM)