Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-07-31, 19:00 Autor: Daniel Klimczak

Żywa lekcja historii w Nysie. Na fortyfikacjach i jeziorze można poznać przebieg walk, do których doszło na początku XIX wieku

Dni Twierdzy Nysa [fot. Daniel Klimczak]
Dni Twierdzy Nysa [fot. Daniel Klimczak]
Dni Twierdzy Nysa [fot. Daniel Klimczak]
Dni Twierdzy Nysa [fot. Daniel Klimczak]
Dni Twierdzy Nysa [fot. Daniel Klimczak]
Dni Twierdzy Nysa [fot. Daniel Klimczak]
Dni Twierdzy Nysa [fot. Daniel Klimczak]
Dni Twierdzy Nysa [fot. Daniel Klimczak]
Około 250 rekonstruktorów z Polski i Czech bierze udział w inscenizacjach w ramach tegorocznych Dni Twierdzy Nysa. Na miejscowych fortyfikacjach, a także na wodach jeziora odtwarzają oni przebieg walk toczonych na początku XIX wieku.
Część prezentowanych scen to próba odtworzenia w mniejszej skali rzeczywistych dawnych dziejów miasta. Komendant Fortu nr 2 w Nysie Krzysztof Herman wskazuje, że taka żywa lekcja historii to wieloletnia nyska tradycja.

- Mieliśmy przemarsz przez ulice Nysy, paradę żołnierzy, później zrobiliśmy manewry wojskowe w nowo otwartej suchej fosie obwałowań wysokich w Nysie. O 20:30 zaczynamy bitwę o Nysę, taką rekonstrukcję z 1807 roku - tłumaczy.

Coś dla siebie mogli znaleźć także miłośnicy historii o korsarzach. Na wodach Jeziora Nyskiego stoczono pozorowaną bitwę pomiędzy nimi a uczestnikami powstania na Haiti. Prezes Stowarzyszenia Historycznego Legionów Polskich Mazurka Dąbrowskiego Marek Szczerski wyjaśnia, że to historia stosunkowo słabo znana w naszym kraju

- Dzisiaj opowiadamy historię Polski zakrytą, ale prawdziwą. Opowiadamy o Polakach, którzy służyli we Włoszech i po zakończeniu wojny austriacko-francuskiej stali się tam jak gdyby, niepotrzebni i Napoleon wysłał ich na Santo Domingo. I to jest historia o tym, jak Polacy zostali piratami z Karaibów - dodaje.

Udział w tej rekonstrukcji wzięło około 50 pozorantów.

- Odgrywane tego typu scen wymaga od nas stałego poszerzania wiedzy - mówi Izabela Andrzejewska, która w inscenizacji bitwy o Nysę wciela się w postać francuskiej wiwandiery. Jak zauważa, najlepszym jej źródłem są dawne dokumenty i obrazy.

- Jest całkiem sporo ikonografii dotyczącej tych czasów. Poza tym zachowało się sporo dokumentacji źródłowej, ponieważ we Francji bardzo mocno regulowano prawnie życie markietanek; pojawiało się wiele ustaw dekretów dotyczących stricte tylko kobiet w armii - powiedziała.

Dodajmy, że imprezie towarzyszy piknik na forcie numer II, w czasie którego można zapoznać się także między innymi z wyposażeniem współczesnej armii polskiej.
Krzysztof Herman
Marek Szczerski
Izabela Andrzejewska

Wiadomości z regionu

2024-09-23, godz. 13:27 Rozpoczęło się liczenie strat w powiecie brzeskim. Nie wszędzie jest to obecnie możliwe W powiecie brzeskim trwa szacowanie strat, które spowodowała powódź. Na razie nie wszędzie jest to jednak możliwe, bo w niektórych miejscach woda wciąż… » więcej 2024-09-23, godz. 13:14 Żołnierze pracują nad odbudową zalanych miejscowości. Ruszyła operacja "Feniks" Rusza 'Feniks' - największa operacja w historii polskiego wojska. Jej zadaniem będzie odbudowa terenów dotkniętych kataklizmem i wsparcie mieszkańców. W… » więcej 2024-09-23, godz. 13:00 Internetowo i bez rejonizacji. Ruszyło głosowanie w budżecie obywatelskim Opola Można oddawać głosy w budżecie obywatelskim Opola na rok 2025. Opolanie mogą wybierać spośród 68 projektów, wśród których 19 ma charakter ogólnomiejski… » więcej 2024-09-23, godz. 12:17 ZUS w Opolu w nowych lokalizacjach. Pomieszczenia użycza skarbówka oraz CUP ZUS w Opolu uruchomił dwa nowe punkty, w których będzie obsługiwał swoich klientów. Przyczyną zmiany lokalizacji bezpośredniej obsługi jest pożar, który… » więcej 2024-09-23, godz. 12:09 Gmina Branice liczy straty po powodzi. Potrzeba wielu milionów złotych na odbudowę 75 zalanych domów, 100 kolejnych poszkodowanych w nieco mniejszym stopniu, zniszczone graniczne przeprawy mostowe z Republiką Czeską, uszkodzone wały przeciwpowodziowe… » więcej 2024-09-23, godz. 11:04 Lewin Brzeski sprząta po powodzi. "Potrzebujemy osuszaczy" Prace porządkowe i rozbiórkowe w wielu miejscach się dopiero rozpoczynają. Potrzebny jest sprzęt do sprzątania i osuszania. » więcej 2024-09-23, godz. 08:30 Głuchołazy: nie potrzeba już wody i odzieży. Teraz czas na specjalistyczny sprzęt - Jeśli ktoś do nas jedzie z wodą, to bardzo proszę o skierowanie się w inne miejsce - apelował w Radiu Opole Przemysław Powirski, który jest koordynatorem… » więcej 2024-09-23, godz. 08:00 PAH zajmie się przygotowaniem byłego domu dziecka w Paczkowie na żłobek Jednym z budynków, który najbardziej ucierpiał w wyniku wielkiej wody zalewającej Paczków jest Przedszkole nr 3, znajdujące się przy ulicy Młyńskiej… » więcej 2024-09-22, godz. 20:00 Pomoc psychologiczna dla powodzian [ADRESY i TELEFONY] Resort Zdrowia opublikował zestawienie, gdzie powodzianie potrzebujący pomocy psychologicznej mogą kierować się po wsparcie i pomoc. » więcej 2024-09-22, godz. 19:15 Paczków pyta o popowodziowy stan zbiorników. Straty w gminie idą w duże miliony Wstępnie szkody w infrastrukturze samorząd Paczkowa wylicza na 120-140 mln złotych, ale zastrzega, że ostateczne z dużym prawdopodobieństwem będą wyższe… » więcej
99100101102103104105
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »