Sesja Sejmiku Województwa Opolskiego

(fot. Piotr Wójtowicz / AFRO)

Sejmik Województwa Opolskiego jednogłośnie potępił zbrodnie nacjonalistów ukraińskich na Polakach. Jednocześnie oddał hołd tym Ukraińcom, którzy ratowali Polaków przed mordami Ukraińskiej Powstańczej Armii oraz jej politycznej nadbudowy Ukraińskiej Organizacji Nacjonalistów. Inicjatorem podjęcia takiej uchwały było Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo – Wschodnich w Kędzierzynie-Koźlu. Masowe mordy Polaków rozpoczęły się w 1943 roku na Wołyniu.

W tym roku obchodzimy 65 rocznicę eksterminacji ludności polskiej w województwach tarnopolskim, stanisławowskim oraz lwowskim – mówi Witold Listowski, prezes stowarzyszenia Kresowiaków z Kędzierzyna-Koźla:


Radni Sejmiku Województwa Opolskiego byli zgodni co do treści uchwały zawierającej mi.in. stwierdzenie o ludobójstwie ludności polskiej na Kresach - mówi Jerzy Czerwiński, radny Prawa i Sprawiedliwości:


Opolski Sejmik jest drugim w Polsce, po dolnośląskim, który podjął uchwałę zawierającą stwierdzenie o zbrodniach ludobójstwa ukraińskich nacjonalistów. Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa zidentyfikowała na Ukrainie 1500 miejsc, gdzie spoczywają polskie ofiary ludobójczych akcji Ukraińców. Zdaniem Ewy Siemaszko, liczbę polskich ofiar UON-UPA należy oceniać na co najmniej 120 tys.

Z danych Muzeum Śląska Opolskiego wynika, że po wojnie na Opolszczyźnie było blisko 810 tysięcy mieszkańców. Z tego jedną czwartą stanowili Kresowianie wypędzeni z radzieckiej wówczas Ukrainy, Białorusi i Litwy.


Jan Poniatyszyn (oprac. JM)