Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-07-06, 16:45 Autor: Piotr Wójtowicz

"Wagonówka" w Opolu będzie Remtrakiem. Firma przy ulicy Rejtana przechodzi pod Skarb Państwa i już szuka pracowników

Od teraz "Wagonówka" w Opolu będzie Remtrakiem. [fot.P.Wójtowicz]
Od teraz "Wagonówka" w Opolu będzie Remtrakiem. [fot.P.Wójtowicz]
Minister Andrzej Adamczyk w Remtraku w Opolu [fot.P.Wójtowicz]
Minister Andrzej Adamczyk w Remtraku w Opolu [fot.P.Wójtowicz]
Załoga PKP Remtrak w Opolu [fot.P.Wójtowicz]
Załoga PKP Remtrak w Opolu [fot.P.Wójtowicz]
Poseł Janusz Kowalski i wojewoda Sławomir Kłosowski podczas potkania z załogą [fot.P.Wójtowicz]
Poseł Janusz Kowalski i wojewoda Sławomir Kłosowski podczas potkania z załogą [fot.P.Wójtowicz]
Konferencja prasowa [fot.P.Wójtowicz]
Konferencja prasowa [fot.P.Wójtowicz]
Obecnie Remtrak w Opolu rozpoczął naprawę wagonów na poziomie P5 [fot.P.Wójtowicz]
Obecnie Remtrak w Opolu rozpoczął naprawę wagonów na poziomie P5 [fot.P.Wójtowicz]
Konferencja w PKP Intecity Remtrak [fot.P.Wójtowicz]
Konferencja w PKP Intecity Remtrak [fot.P.Wójtowicz]
Remtrak potrzebuje pracowników to remontów wagonów [fot.P.Wójtowicz]
Remtrak potrzebuje pracowników to remontów wagonów [fot.P.Wójtowicz]
PKP Intercity Remtrak przejmuje Tabor Szynowy w Opolu. Po latach niepewności firma przy ulicy Rejtana przechodzi pod Skarb Państwa i planuje zatrudnienie docelowo 400 osób. Według planu, stabilność zatrudnienia i płacy mają zapewnić stałe zlecenia narodowego przewoźnika.
Podczas konferencji prasowej w hali remontowej minister transportu Andrzej Adamczyk przekonywał, jak ważna to decyzja. - Inwestycja w opolski zakład to kolejny ważny krok na drodze do celu, jakim jest kolej bezpieczna i komfortowa. Oto jest przedsiębiorstwo, które niedawno było w kłopotach, a dzisiaj przed nim możemy rysować perspektywy dynamicznego rozwoju.

Wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki zapewnił, że zatrudnienie z obecnych 250 osób wzrośnie do 400 osób. Stabilność ekonomiczną mają zapewniać stałe zlecenia narodowego przewoźnika. - Dziś rząd PiS realizuje największy program modernizacji w historii polskich kolei, ponieważ w ciągu 10 lat zainwestuje w nie 19 mld złotych. PKP Intercity chce mieć 1000 wagonów. Połowę kupimy nowych, a drugie 500 wyremontujemy do najwyższych standardów i tu jest wielkie pole do popisu dla opolskiego Remtraka. Tu jest znakomity teren, 17 kilometrów torów i hala o powierzchni 4 hektarów.

- Dotrzymaliśmy słowa prawda - w ten sposób do załogi zwrócił się poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski. - Półtora roku temu były tutaj tragiczne obrazki. Nie mieliście pieniędzy na wypłaty, a pracowało tu 100 osób.

W przemówieniu byłego wiceministra aktywów państwowych nie zabrakło wątków politycznych: - W 2014 roku za czasów rządów Platformy Obywatelskiej PKP Intercity mogło tutaj zainwestować, ale tego nie zrobiono, wówczas firmę przejął obcy inwestor, a potem wiemy, co tutaj się działo.

- Ja wierzyłem, tylko wiedziałem jak trudne to będzie zadanie - podkreślił Adam Laskowski, członek zarządu PKP Intercity S.A. - Moje obawy wynikały z wiedzy na temat schematu działania poprzednich właścicieli. To już jest któryś z kolei zakład kolejowy, który "położyli", ale na szczęście tutaj się nie udało, ponieważ pomagali pracownicy, ministerstwo, miasto i syndyk.

Jak dodał: - To nie jest decyzja emocjonalna tylko biznesowa. Obecnie prowadzimy tutaj naprawy rewizyjne P4, a niedawno rozpoczęliśmy naprawy na poziomie P5, czyli wykonujemy gruntowne remonty wagonów.

Krzysztof Wiktorowicz, prezes Zarządu PKP Intercity Remtrak przypomniał, że jego firma prowadzi w tej chwili nabór pracowników. - Jeśli państwo sprawdzicie stronę PKP Intercity albo lokalne gazety to zobaczycie mnóstwo ogłoszeń o pracę. Potrzebujemy obecnie mechaników, ślusarzy, spawaczy, ale również, tokarzy czy tapicerów i stolarzy. Ci ostatni także są niezbędni, ponieważ remont wnętrza wagonów jest podobny do wykańczania wnętrz w budownictwie.

- W tej chwili jest nas już 260, a docelowo ma być 400, jednak niestety nie ma chętnych. Jest bardzo mało podań. Część osób ze starej załogi wróciła, ale część nie, ponieważ znaleźli nowa pracę - mówi pracownik Wiesław Łątka. - Nie rozumiem, dlaczego ludzie się nie garną, a przecież zarobki nie są złe. To jest niebo, a ziemia w porównaniu do tego, co było kiedyś, czyli w 2014. Powiedziałbym, że w stosunku do czasu, kiedy upadaliśmy to teraz zarobki są od 100 do 150 procent wyższe, a tendencja jest zwyżkowa.

Problemem, na który zwracano dzisiaj uwagę jest stan infrastruktury. Hale, które wybudowano w 1907 wymagają remontu. W najgorszym stanie jest dach. - Obecnie przygotowujemy harmonogram prac na rok 2021 - 2022 i wiemy, że musimy go naprawić, następnie przewidujemy budowę śrutowni i lakierni - powiedział prezes Krzysztof Wiktorowicz.

Podczas konferencji zapewniono, że Remtrak planuje współpracę naukową z Politechniką Opolską. - Chcemy w przyszłości utworzyć tutaj centrum badawczo rozwojowe i rozwijać technologie na najwyższym poziomie. Jednak, by zrealizować te plany potrzebujemy kadry naukowej i studentów. Mam nadzieje, że będzie to z korzyścią dla obu stron - zaznaczył Laskowski.

Przypomnijmy, po wieloletnich problemach finansowych byłego Taboru Szynowego, 5 lat temu firmę od syndyka przejęła firma Wagon Opole, za którą stał słowacki biznesmen handlujący częściami do wagonów. Jednak i ten zaczął przeżywać problemy finansowe Najpierw pracownicy nie otrzymywali pensji, a następnie w marcu ubiegłego roku opolski sąd ogłosił upadłość spółki Wagon Opole. Potem podczas licytacji komorniczej firmę przejęła spółka PKP Intercity Remtrak, która od początku deklarowała chęć przejęcia zakładu. O przejęcie "wagonówki" przez PKP Intercity Remtrak od początku zabiegał także poseł Solidarnej Polski i były wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski.
Przejęcie wagonówki przez Remtrak

Wiadomości z regionu

2024-12-20, godz. 16:15 Powodzianie otrzymują po 6 tysięcy złotych od Caritas. "Teraz widzą największe potrzeby" Ponad 300 kart przedpłaconych dla powodzian rozdysponowała Caritas Diecezji Opolskiej. To wsparcie o wartości 6 tysięcy złotych, dzięki któremu osoby poszkodowane… » więcej 2024-12-20, godz. 15:59 Caritas organizuje symboliczne wigilie dla powodzian. "Ci ludzie nie mogą pozostać sami" Około 160 osób poszkodowanych w powodzi zasiądzie dziś (20.12) wieczorem do wigilijnego stołu w Pietrowicach Wielkich obok Raciborza z inicjatywy Caritas… » więcej 2024-12-20, godz. 15:30 Niebezpieczny ładunek w Namysłowie. Policja i straż w akcji. Ale to tylko ćwiczenia Niebezpieczny ładunek pozostawiono w Ośrodku Wychowania i Szkolenia w Namysłowie. Do akcji wezwano policjantów oraz strażaków, ale to na szczęście jedynie… » więcej 2024-12-20, godz. 15:30 Ciepłe kraje na święta poszukiwane przez Opolan Egipt, Dubaj, Malediwy czy Tajlandia - takie kierunki wybierają Opolanie, którzy chcą spędzić święta poza granicami kraju. » więcej 2024-12-20, godz. 15:15 Co dalej w sprawie zbiorników retencyjnych w regionie? Dopytuje głubczycki radny powiatowy Tobiasz Gużda z PiS przypomniał, że w październiku przedstawił listę potrzebnych inwestycji, które także zgłaszali inni radni, samorządowcy i eksper… » więcej 2024-12-20, godz. 12:47 Poszukiwany listem gończym Piotr Maliński. Policja prosi o informacje Został skazany za oszustwo i uciekł - policjanci z Niemodlina poszukują Piotra Malińskiego. » więcej 2024-12-20, godz. 12:25 Uwaga, może być ślisko! Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu… » więcej 2024-12-20, godz. 11:47 "To de facto przyznanie się do winy". Tomasz Kostuś o azylu dla Marcina Romanowskiego. - Wstyd i kompromitacja byłego wiceministra sprawiedliwości oraz jego obozu politycznego i w zasadzie przyznanie się do winy - ocenił w Porannej Rozmowie Radia… » więcej 2024-12-20, godz. 11:30 Świąteczna magia w Krapkowicach. Dom Jaschików rozświetla 40 tysięcy lampek Dom państwa Jaschików z Krapkowic od ponad dwóch dekad w okresie świąt Bożego Narodzenia przyciąga uwagę mieszkańców i przyjezdnych. Ich posesja co roku… » więcej 2024-12-20, godz. 11:16 Rozpylił gaz w strzeleckim starostwie. Chciał się zemścić na urzędnikach Trzy lata w więzieniu może spędzić 49-letni mieszkaniec gminy Strzelce Opolskie za spowodowanie zagrożenia życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. A… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »