- Jeśli mówimy o programach nauczania, zgodnie z którymi mamy znać języki, to wydaje nam się, że w związku z tym, że jest tutaj Mniejszość Niemiecka, że jest język niemiecki, że inwestorzy spoglądają na to, jakim innym językiem społeczność Opolszczyzny się posługuje. Warto stworzyć takie centrum, które wspierałoby nie tylko w obszarze szkół, ale także w tym obszarze pozaszkolnym - wyjaśnia poseł Galla.

Pomysł powołania Centrum Wielojęzyczności pojawił się już wiele lat temu. Jego działalność nie ograniczałaby się jednak tylko do języka niemieckiego. - Zapotrzebowanie na wszelaką naukę języków jest dzisiaj bardzo duże, więc wydaje mi się, że to jest wpisanie się w to, jakie są oczekiwania społeczeństwa. Jest angielski, może pojawią się inne języki, na które byłoby zapotrzebowanie, jest otwartość.

- My sami nie jesteśmy w stanie finansować działalności Centrum Wielojęzyczności, dlatego liczymy na wsparcie samorządu województwa - dodaje gość Radia Opole.

- Podczas zjazdu podsumowującego działalność Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim wystosowano także apel o pogłębienie współpracy polsko-niemieckiej, tym bardziej, że dzisiaj obserwujemy ochłodzenie relacji - przyznał Ryszard Galla.