Nadal mnie wiadomo gdzie spoczywa 168 partyzantów z oddziału "Bartka", których w 1946 roku wymordowali funkcjonariusze UB. IPN po raz kolejny szukał masowych mogił, ale badania w terenie na razie nie dały pozytywnego wyniku. Tym razem penetrowano lasy między miejscowościami Wierzbie i Sowin, niedaleko Łambinowic. O tym co wskazywało na to, że mogiły mogą się mieścić właśnie tam opowiada Piotr Nalepa z katowickiego IPN.


Partyzantów w ramach prowokacji funkcjonariusze UB przewieźli na Opolszczyznę, gdzie wszyscy zostali wymordowani. W naszym regionie może się znajdować nawet sześć masowych grobów. Jeden z nich ma być w lesie koło miejscowości Barut na granicy województw opolskiego i śląskiego. Pozostałe w okolicach Łambinowic i Grodkowa.


Co może się znajdować w takich masowych grobach powiedział nam doktor Tomasz Konopka z Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie.


Jeśli uda się odnaleźć miejsca spoczynku partyzantów z oddziału "Bartka" to, zdaniem doktora Konopki, będzie także szansa na zidentyfikowanie części zwłok.


Wszystkie groby mają się znajdować na Opolszczyźnie. Prokurator Nalepa zapowiada, że nie zaprzestanie poszukiwań dopóki nie odnajdzie mogił.


Maciej T. Nowak (oprac. WK/BO)