Do ujęcia doszło w ubiegłym tygodniu. Mundurowi już wcześniej ustalili, że młody mężczyzna może posiadać niedozwolone substancje. Jak mówi mł. asp. Mateusz Szwajgier z Komendy Powiatowej Policji w Nysie, podejrzenia te okazały się słuszne.

- Podczas przeszukania pomieszczeń, mundurowi znaleźli w zamrażarce kilka worków z białym proszkiem. Badania testerem narkotykowym potwierdziło, że biały proszek to amfetamina. Łącznie zabezpieczono blisko 500 gramów amfetaminy oraz ponad 60 gramów 4-CMC, czyli substancji psychoaktywnej, która jest jednym ze składników tak zwanych dopalaczy - wyjaśnia.

Zatrzymany przyznał się do zarzutu posiadania znacznej ilości narkotyków. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Za popełnione czyny grozi mu kara do 10 lat więzienia.