- Aktualnie remontujemy poszczególne pokoje – mówi Ilona Zęba, wychowawca. - Teraz jesteśmy na etapie wykańczania łazienek, ponieważ pociągnęliśmy już ciepłą wodę. We wszystkich łazienkach, we wszystkich prysznicach mamy ciepłą i zimna wodę, gdzie wcześniej była tylko zimna. Musimy teraz zrobić wykończeniówkę. Na ten cel założyłam zrzutkę, żebyśmy mieli na materiały wykończeniowe, typu kafelki, kleje, armaturę łazienkową.

Prowadzone są również prace w bawialni, gdzie dzieci spędzają wolny czas ze swoimi rodzicami.

Dom Samotnej Matki Stowarzyszenia Monar w Zopowych działa już ponad 20 lat. Do placówki trafiają osoby, które doświadczyły przemocy domowej, ubóstwa, bezdomności oraz braku pomocy w rodzinie.

- W tej chwili przebywa u nas około 30 osób – informuje Krzysztof Stankiewicz, dyrektor placówki

- Staramy się, żeby te dziewczyny miały nie tylko wikt i opierunek, ale również taką pomoc z naszej strony stricte merytoryczną. Żeby się nauczyły tutaj funkcjonować, jak my to mówimy "na zewnątrz".