"Nigdy nie prowadziłam polityki, która szkodziłaby mojej partii". Oświadczenie poseł Prawa i Sprawiedliwości Katarzyny Czochary
Katarzyna Czochara, poseł Prawa i Sprawiedliwości w wydanym dzisiaj (25.09) oświadczeniu odnosi się do wydarzeń z ostatnich dni.
Podkreśla, że nigdy nie prowadziła polityki, która miałaby zaszkodzić partii, a jej decyzja związana z głosowaniem w sprawie ustawy "piątka dla zwierząt" nie była podjęta za namową oraz porozumieniem z politykami innych partii. Przypomnijmy, że Katarzyna Czochara jest jednym z 38 parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, którzy byli przeciwni ustawie.
Posłanka zaprzecza także informacjom, że jej córka Joanna Czochara miała podpisać wniosek o wykluczenie jednej z osób członka klubu radnych PiS w sejmiku województwa opolskiego. Posłanka podkreśla, że konsultowała tę sprawę z kierownictwem. Dodajmy, że Joanna Czochara została wykluczona z Forum Młodych PiS, a Katarzyna Czochara nie jest już pełnomocnikiem powiatowym PiS na powiat prudnicki. Taką decyzję podjęła pełnomocnik okręgowy Prawa i Sprawiedliwości poseł Violetta Porowska, w związku z decyzją Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, o zawieszeniu posłanki w prawach członka partii PiS.
"Od urodzenia jestem związana z polską wsią, znam jej problemy i oczekiwania. Głosowanie przeciwko interesom wsi w mojej ocenie byłoby szkodliwe, zarówno dla obozu ZP, jak i naszego elektoratu." - dodała posłanka.
Posłanka zaprzecza także informacjom, że jej córka Joanna Czochara miała podpisać wniosek o wykluczenie jednej z osób członka klubu radnych PiS w sejmiku województwa opolskiego. Posłanka podkreśla, że konsultowała tę sprawę z kierownictwem. Dodajmy, że Joanna Czochara została wykluczona z Forum Młodych PiS, a Katarzyna Czochara nie jest już pełnomocnikiem powiatowym PiS na powiat prudnicki. Taką decyzję podjęła pełnomocnik okręgowy Prawa i Sprawiedliwości poseł Violetta Porowska, w związku z decyzją Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, o zawieszeniu posłanki w prawach członka partii PiS.
"Od urodzenia jestem związana z polską wsią, znam jej problemy i oczekiwania. Głosowanie przeciwko interesom wsi w mojej ocenie byłoby szkodliwe, zarówno dla obozu ZP, jak i naszego elektoratu." - dodała posłanka.