Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-09-23, 13:30 Autor: Monika Matuszkiewicz

Coraz więcej kobiet decydują się na zapobiegawcze usunięcie piersi

Oddział Chirurgii Onkologicznej [fot.M.Matuszkiewicz]
Oddział Chirurgii Onkologicznej [fot.M.Matuszkiewicz]
"Środa z profilaktyką" w opolskim NFZ [fot. Mariusz Chałupnik]
"Środa z profilaktyką" w opolskim NFZ [fot. Mariusz Chałupnik]
Ponad 30 zabiegów amputacji piersi z jednoczasową rekonstrukcją przeprowadzono od początku roku w Opolskim Centrum Onkologii. Na ten krok decydują się kobiety, które wiedzą, że są obciążone genetycznie i w przyszłości mogą zachorować na nowotwór.
- Wykonując mastektomię prewencyjną możemy zredukować ryzyko wystąpienia raka piersi do około 10 procent. Jest wiele podtypów takiego zabiegu - mówi Tomasz Sachańbiński, kierownik oddziału chirurgii onkologicznej. - U niektórych pań, które mają pokaźny biust, a chciałyby te piersi przy okazji zredukować to możemy zrobić amputację z redukcją skóry i jednoczasową rekonstrukcją. Takich wariantów jest wiele, również jeżeli chodzi o materiał, który użyjemy do rekonstrukcji piersi. Tutaj mamy do wyboru tkanki własne, czyli przeniesienie tkanki tłuszczowej czy mięśniowej z innych obszarów ciała. Na przykład z brzucha, pośladka oraz możemy wykorzystać mięsień najszerszy grzbietu. Rekonstrukcję możemy też wykonać przy użyciu protez, czyli implantów.

Pacjentki, które chcą poddać się usunięci piersi profilaktycznie muszą najpierw zgłosić się na badania do poradni genetycznej, potem czeka je spotkanie z psychologiem i zespołem lekarskim.

- Dostałam skierowanie do poradni, bo moja mama była wcześniej chora, więc tam szłam takim tokiem, że badanie ginekologiczne, badanie piersi, mammografia i w międzyczasie był jeszcze robiony rezonans i tam wyszło, że jest problem w prawej piersi. Należało ją zoperować i usunąć guz. Na usunięcie lewej piersi, która jest zdrowa zdecydowałam się, ponieważ nadal uszkodzony gen i chciałam, żeby była symetria ich - mówi pacjentka po rekonstrukcji piersi.

Dodajmy, że taki zabieg od dwóch lat jest Polsce w pełni refundowany.
lek. Tomasz Sachańbiński
Pacjentka

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 14:10 Mieszkańcy Morowa mogą się zgłaszać po dary Kolejny transport darów dotarł do Morowa. Powodzianie po ich odbiór mogą się zgłosić dziś (16.11) do świetlicy wiejskiej między godziną 17:00 a 19:00… » więcej 2024-11-16, godz. 14:00 Hodowcy o gołębim sercu. Charytatywna wystawa w CWK w Opolu W Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu trwa Rodzinne Święto Hodowców Gołębi Pocztowych. » więcej 2024-11-16, godz. 12:50 Supermanie czas na przegląd. Badania profilaktyczne w NFZ Supermanie czas na przegląd. Po raz 4. Narodowy Fundusz Zdrowia zaprasza mężczyzn do badań profilaktycznych jąder i prostaty. » więcej 2024-11-16, godz. 10:20 Będzie praca w Opolu. Remtrak podpisał kontrakt o wartości 1,5 mld złotych Spółka Remtrak, która posiada w Opolu zakład produkcyjny, zmodernizuje 150 wagonów dla PKP Intercity i będzie je obsługiwać przez 23 lata. Kontrakt o wartości… » więcej 2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej
26272829303132
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »