- Wszyscy szukamy możliwych oszczędności. Dzięki takiej organizacji burmistrz bezpośrednio będzie nadzorował pracę straży miejskiej we współpracy z naczelnikiem Wydziału Zarządzania Kryzysowego - mówi Joachim Wojtala, burmistrz Gogolina. - Obsługa kadrowa, czyli wydział organizacyjny będzie jeden, obsługa księgowa również będzie bezpośrednio w urzędzie. Stanowisko co prawda mikro, jeżeli chodzi o potrzeby straży, ale bezpieczeństwa i higieny pracy i informatyk. To wszystko jak poskładamy to się okaże, że jesteśmy w stanie wygospodarować w ciągu roku z tego budżetu straży kilkadziesiąt tysięcy złotych. Stąd ta idea nam przyświeca, żeby właśnie straż była w strukturach urzędu.

Jak zapewnia burmistrz Gogolina gmina chce, żeby obsada straży nadal była trzyosobowa. - Z roku na rok w gminie odnotowujemy spadek ilości przestępstw - dodaje.