Straty po pożarze przychodni w Praszce oszacowano wstępnie na 800 tys. zł. Nikt nie został ranny [AKTUALIZACJA]
Płonie cały dach przychodni przy ulicy Fabrycznej w Praszce. Nie ma poszkodowanych. Na miejscu pracuje 19 zastępów strażackich. Wezwanie wpłynęło około 15.30.
Podczas akcji gaśniczej wykonano otwory wentylacyjne i trwa rozbiórka części izolacji z wełny mineralnej, aby zlokalizować źródło pożaru.
- Mamy problem z dogaszeniem dachu, ponieważ on jest pokryty blachodachówką i musimy wykonywać otwory wentylacyjne, aby dostać się na poddasze. Trzeba pozdejmować całą blachodachówkę, żeby wykluczyć zarzewia ognia pod nią i wszystko dogasić - mówi kapitan Roman Wyszka ze stanowiska kierowania Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Opolu.
Zdaniem kapitana Wyszki, akcja może potrwać jeszcze wiele godzin.
Działaniami ratowniczymi w Praszce kieruje starszy brygadier Jarosław Zalewski, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Oleśnie, który przyjechał na miejsce zdarzenia.
AKTUALIZACJA 20.00.
Strażacy opanowali pożar, trwa dogaszanie. Na razie nie wiadomo, jak doszło do pojawienia się tam ognia. Na miejscu pracuje jeszcze kilka zastępów straży pożarnej.
AKTUALIZACJA: Na 800 tysięcy złotych wstępnie oszacowano straty po pożarze przychodni Medyk przy ulicy Fabrycznej w Praszce. Przypomnijmy, że pożar pojawił się po 15:00, na miejscu z ogniem walczyło 19 zastępów strażackich. Akcja lokalizowania źródła ognia, dogaszania i zabezpieczania dachu budynku zakończyła się około 22:00. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru, to ustali policyjne dochodzenie. Nieoficjalnie mówi się, że w budynku przychodni był prowadzony remont.
- Mamy problem z dogaszeniem dachu, ponieważ on jest pokryty blachodachówką i musimy wykonywać otwory wentylacyjne, aby dostać się na poddasze. Trzeba pozdejmować całą blachodachówkę, żeby wykluczyć zarzewia ognia pod nią i wszystko dogasić - mówi kapitan Roman Wyszka ze stanowiska kierowania Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Opolu.
Zdaniem kapitana Wyszki, akcja może potrwać jeszcze wiele godzin.
Działaniami ratowniczymi w Praszce kieruje starszy brygadier Jarosław Zalewski, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Oleśnie, który przyjechał na miejsce zdarzenia.
AKTUALIZACJA 20.00.
Strażacy opanowali pożar, trwa dogaszanie. Na razie nie wiadomo, jak doszło do pojawienia się tam ognia. Na miejscu pracuje jeszcze kilka zastępów straży pożarnej.
AKTUALIZACJA: Na 800 tysięcy złotych wstępnie oszacowano straty po pożarze przychodni Medyk przy ulicy Fabrycznej w Praszce. Przypomnijmy, że pożar pojawił się po 15:00, na miejscu z ogniem walczyło 19 zastępów strażackich. Akcja lokalizowania źródła ognia, dogaszania i zabezpieczania dachu budynku zakończyła się około 22:00. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru, to ustali policyjne dochodzenie. Nieoficjalnie mówi się, że w budynku przychodni był prowadzony remont.