- Kluczbork przez lata był wykluczany komunikacyjnie i kulturowo. To się zmieniło i ludzie przychodzą okazać wdzięczność i wsparcie - mówi wiceminister MON Marcin Ociepa.

- Myślę, że to jest szalenie ważne, żebyśmy my politycy otrzymywali dużo energii od ludzi, którzy doceniają to, co się dla nich robi. Kluczbork jest przykładem miasta, które ma duży potencjał i ludzie widzą, że my w nich wierzymy, że prezydent w nich wierzy, że rząd w nich wierzy. Najlepszą odpowiedzią dla naszych oponentów są fakty. Przede wszystkim prosimy o mobilizację i pójście na wybory.

Zdaniem poseł Violetty Porowskiej to właśnie kampania bezpośrednia, uściski dłoni i rozmowy z mieszkańcami są kluczem do zwycięstwa w drugiej turze wyborów. - My się nie boimy stanąć, nie bolimy się rozmawiać i nie boimy się odpowiadać na trudne pytania. Nie boimy się przytulić, cieszyć się wspólnie razem. My mamy odwagę być między ludźmi i mówić o tym, jak te pięć lat dobrze wpłynęło na Polskę, zresztą Polacy wiedzą, że za Andrzejem Dudą stoją fakty, stoi prawda. Za Andrzejem Dudą stoi honor, szlachetność - mówi szefowa opolskich struktur PiS.

- Byłam za panem Dudą i jestem jego zwolenniczką, bo dba o wszystkich ludzi, o społeczeństwo, o zdrowie, o dzieci, o przyszłość naszej Polski - mówi pani Halina, mieszkanka Kluczborska.

- Polityka okrągłego stołu nam Polakom nie służyła, tylko bogatym krajom. Był bałagan z sądami, nie ma służby zdrowia, teraz ten rząd ma taki ciężar i to musi, jak prezydent powiedział, krok po kroku, trzeba to wszystko naprawić - dodaje Irena Rygucka.

Do wyborów prezydenckich zostało jeszcze 7 dni. Kampania wyborcza zakończy się w sobotę (11.07) o północy. Głosowanie rozpocznie się w niedzielę (12.07) o godzinie 7:00.