WYBORY 2020. Violetta Porowska: "Opolszczyzna jest odbijana przez Prawo i Sprawiedliwość
- Brakujące jeszcze dane z około 13 procent obwodów nie zmienią zasadniczo trendu - oceniła w rozmowie "W cztery oczy" posłanka Violetta Porowska, szefowa opolskich struktur PiS, odnosząc się do wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich. Przewaga urzędującego prezydenta Andrzeja Dudy nad Rafałem Trzaskowskim jest - w ocenie gościa RO - ogromna. Zastanawia bardzo slaby wynik lidera ludowców, cieszy natomiast duża frekwencja w wyborach.
Posłanka Porowska nie jest zaskoczona tym, iż zwycięzcy wyborów nie udało się wyłonić w pierwszej turze, w której chodziło raczej o przekonanie się jaka jest tendencja, preferencja wyborców, a kandydatów do objęcia najważniejszego urzędu w państwie było aż 11.
Urzędujący prezydent Andrzej Duda wygrał w dwunastu regionach, a jego kontrkandydat Rafał Trzaskowski w czterech. Jak to wygląda na Opolszczyźnie?
- Pan prezydent Andrzej Duda potwierdził, że Opolszczyzna jest odbijana przez PiS, gdyż proszę spojrzeć, w ilu powiatach wygrywa prezydent Duda i to daje nam wielką nadzieję również na zwycięstwo w drugiej turze - oceniła przewodnicząca opolskich struktur PiS.
W ocenie posłanki Violetty Porowskiej Andrzej Duda skorzysta w drugiej turze w znacznie większym stopniu z przepływu elektoratów, a Rafała Trzaskowskiego może poprzeć w zasadzie jedynie część elektoratu Szymona Hołowni.
Violetta Porowska jest zaskoczona bardzo słabym wynikiem lidera ludowców Władysława Kosiniaka-Kamysza, co pokazuje, że PSL sukcesywnie traci elektorat na wsi, cieszy ją natomiast wysoka frekwencja, która dowodzi, iż elekcja to faktycznie święto demokracji.
Do drugiej tury wyborów, która odbędzie się 12 lipca bardzo ważna będzie przede wszystkim kampania bezpośrednia i dotarcie do jak największej liczby wyborców.