Z poprawczaka trafił prosto do aresztu. Ciąg dalszy sprawy Aksamira K, który w zeszłym tygodniu uciekł z komisariatu w Koźlu
17-latek, który tydzień temu uciekł z komisariatu w Koźlu może spędzić w więzieniu od 2 miesięcy do 4,5 roku. Wcześniej Aksamir K. zbiegł z poprawczaka i uczestniczył w bójce na jednej z kędzierzyńskich ulic. Po zatrzymaniu uciekł z komisariatu. Po ponownym zatrzymaniu trafił do aresztu tymczasowego i tam poczeka na proces. Śledczy przedstawili mu teraz dwa zarzuty: jeden dotyczy pobicia a drugi ucieczki z przesłuchania.
- Kara pozbawienia wolności związana jest z ustaleniami w trakcie śledztwa - mówi Bar. Prokurator uznał, że uczestnictwo w bójce miało charakter chuligański. Aksamir K. odpowie za swoje czyny jak osoba dorosła. W marcu ukończył 17 lat, natomiast pobicia i ucieczki dopuścił się w maju, czyli z poprawczaka trafił do aresztu.
Przypomnijmy, podczas ucieczki z komisariatu doszło do utrudnień w centrum miasta, ponieważ mundurowi sprawdzali samochody wyjeżdżające z Koźla, co powodowało spore korki w tym rejonie.