Handel narkotykami, atak na policjanta i ucieczka - to zarzuty postawione dealerowi z Opola. Policjant oddał strzał ostrzegawczy
Do 10 lat więzienia grozi dealerowi narkotyków, który uderzył policjanta i uciekł z miejsca zatrzymania. To epilog wczorajszej (04.06) interwencji przy ulicy Luboszyckiej w Opolu, podczas której funkcjonariusz oddał strzał ostrzegawczy. Do zdarzenia doszło w południe.
- Funkcjonariusz zbliżył się do samochodu, w którym znajdował się podejrzany i polecił mu by zjechał na pobocze i się zatrzymał. Wówczas mężczyzna otworzył okno i pięścią uderzył funkcjonariusza w szyję, a następnie odjechał - relacjonuje prokurator.
Za osobowym mercedesem rozpoczął się pościg, który zakończył się 30 kilometrów dalej w Nowej Schodni. 32-latek został zatrzymany, a do zarzutu handlu narkotykami doszedł mu zarzut napaści na policjanta.
Dzisiaj (05.06) do sądu rejonowego w Opolu został skierowany wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.