W czasie pandemii opolscy logistycy nie zrywają kontaktu z "misjonarzami"
Żołnierze 10. Opolskiej Brygady Logistycznej nie tylko pomagają w kontrolowaniu osób przebywających na kwarantannie, czy w transporcie środków ochrony osobistej, ale dbają o to, by pracownicy wojska bezpiecznie mogli wykonywać swoje obowiązki. Nie zapomnieli też o żołnierzach przebywających na misjach, którzy święta wielkanocne spędzają z dala od domu. Od kilku dni logistykom pomagają żołnierze 55. Batalionu Remontowego, którzy do dezynfekcji pomieszczeń wykorzystują generator ozonu.
- Urządzenie dotychczas służyło głównie do odkażania sprzętu wojskowego i urządzeń, które wracały z misji zagranicznych - mówi kpt. Piotr Płuciennik, oficer prasowy 10. Opolskiej Brygady Logistycznej. - Okazało się, że ten generator ozonu można wykorzystać do dezynfekcji pomieszczeń służbowych. Na pierwszy ogień poszły pomieszczenia, gdzie siłą rzeczy gromadzi się większa grupa żołnierzy, gdzie są części używane rotacyjnie przez żołnierzy, np. pomieszczenia przeznaczone dla służb dyżurnych, dla odpoczynku tych służb, czy pododdziałów alarmowych.
Żołnierze logistycy, którzy uczestniczą w misjach zagranicznych we Włoszech, Rumunii, czy w Afganistanie zostali objęci szczelnym nadzorem służb medycznych.
- W Polskich Kontyngentach Wojskowych żołnierze 10. Opolskiej Brygady Logistycznej wciąż realizują transporty do misji. Nasi żołnierze, którzy są na misjach otrzymują dodatkowe środki dezynfekujące, czy środki ochrony osobistej. Misje nie zostają przerwane, działania są prowadzone na bieżąco - dodaje kpt. Piotr Płuciennik.
Czas epidemii jest bardzo specyficzny, ale to nie oznacza, że w tym roku transporty z paczkami od bliskich nie trafią do żołnierzy na misjach. Opolscy logistycy zadbali także o to, by podczas Wielkanocy ich kolegom za granicą nie zabrakło tradycyjnych świątecznych przysmaków.
Żołnierze logistycy, którzy uczestniczą w misjach zagranicznych we Włoszech, Rumunii, czy w Afganistanie zostali objęci szczelnym nadzorem służb medycznych.
- W Polskich Kontyngentach Wojskowych żołnierze 10. Opolskiej Brygady Logistycznej wciąż realizują transporty do misji. Nasi żołnierze, którzy są na misjach otrzymują dodatkowe środki dezynfekujące, czy środki ochrony osobistej. Misje nie zostają przerwane, działania są prowadzone na bieżąco - dodaje kpt. Piotr Płuciennik.
Czas epidemii jest bardzo specyficzny, ale to nie oznacza, że w tym roku transporty z paczkami od bliskich nie trafią do żołnierzy na misjach. Opolscy logistycy zadbali także o to, by podczas Wielkanocy ich kolegom za granicą nie zabrakło tradycyjnych świątecznych przysmaków.