Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-03-25, 06:45 Autor: Daniel Klimczak

Ratownicy boją się o zdrowie bliskich. Apelują, by nie zatajać możliwości zakażenia koronawirusem oraz o wydzielenie pomieszczeń oczekiwania na wyniki testów

Karetka pogotowia ratunkowego w Brzegu [fot. Daniel Klimczak]
Karetka pogotowia ratunkowego w Brzegu [fot. Daniel Klimczak]
Załogi karetek pogotowia z powiatu nyskiego boją się o zdrowie swoich bliskich. Aby ograniczyć ryzyko rozprzestrzeniania koronawirusa, apelują do rządzących o wydzielenie pomieszczeń noclegowych, w których mogliby oczekiwać na wyniki testów po wyjazdach o podwyższonym ryzyku.
Zespoły ratownictwa medycznego zwracają uwagę, że w kraju dochodziło już do sytuacji, w których pacjent wzywający karetkę nie informował dyspozytorów o wcześniejszym kontakcie z potencjalnie zakażoną osobą. Wiceprezes Polskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych Ireneusz Szafraniec wskazuje, że takie sytuacje stwarzają zagrożenie dla medyków i ich rodzin, a także możliwość paraliżu systemu opieki zdrowotnej.

- W tym przypadku powinniśmy powiadomić sanepid. Członkowie zespołu powinni zostać poddani czasowemu odizolowaniu do czasu potwierdzenia wyniku badań. Nie mamy takiego miejsca oficjalnie wydzielonego, gdzie moglibyśmy czekać. Powinniśmy się udać do domów, a nie chcielibyśmy narażać swoich rodzin - tłumaczy.

Z wnioskiem w tej sprawie zwrócił się do władz nyskiego starostwa powiatowy radny Platformy Obywatelskiej Daniel Palimąka.

- Warto przygotować pokoje, w których personel medyczny, ale również i policja czy straż pożarna, będą mogli przeczekać ten okres. Można tutaj wykorzystać nasze placówki oświatowe, ale również zrobić to przy współpracy z ośrodkami turystycznymi - przekonuje.

Władze powiatu na razie nie planują przygotowania tego typu miejsc. Jak tłumaczy wicestarosta Damian Nowakowski, w regionie funkcjonują już miejsca kwarantanny, a tworzenie osobnych ośrodków dla poszczególnych grup zawodowych jest niemożliwe.

- Ciężko jest mi wymyślić jakieś inne rozwiązanie, żeby na przykład dla ratowników medycznych stworzyć takie miejsce, gdzie oni po skończonym dyżurze udają się do takiego miejsca. Jeżeli ktoś wie, że może być zarażony, powinien to zgłosić, być w tej kwarantannie i poddać się oczywiście testom - wskazuje.

Aby ci, którzy niosą pomoc, mogli nadal ratować nasze życie, najważniejsza jest odpowiedzialność wśród pacjentów. Dlatego też ratownicy proszą, by podczas wzywania karetki informować o możliwym zakażeniu koronawirusem. To pozwoli na wcześniejsze przygotowanie zabezpieczeń, które ochronią załogę karetki przed zachorowaniem.
Ireneusz Szafraniec
Daniel Palimąka
Damian Nowakowski

Wiadomości z regionu

2024-10-01, godz. 14:00 Młodzi lekarze rozpoczynają staże. 40 osób zawitało do USK 40 absolwentów kierunku lekarskiego Uniwersytetu Opolskiego rozpoczęło 13-miesięczny staż podyplomowy w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. Przez… » więcej 2024-10-01, godz. 13:08 Jakość wody na terenach powodziowych. Raport sanepidu W kilku miejscach województwa wciąż są problemy z jakością wody z miejskich wodociągów. Poniżej pełne zestawienie z zaleceniami przygotowane przez W… » więcej 2024-10-01, godz. 12:56 Kuźnia mundurów - Pomologia Prószków świętuje Piknik ze służbami mundurowymi, uroczysty apel, chrzest i przysięga pierwszoklasistów - w ten sposób Zespół Szkół im. Józefa Warszewicza w Prószkówie… » więcej 2024-10-01, godz. 12:20 Miał 3 promile i prowadził ciężarówkę. Zatrzymał go policjant po służbie Kolejny pijany kierowca zatrzymany dzięki czujności świadków. Tym razem dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy ciężarówki udaremnił policjant po służbie… » więcej 2024-10-01, godz. 12:01 Opolski hub pomocowy przeniesiony na ul. Północną. "Duża powierzchnia na dary dla powodzian" 7 tysięcy metrów kwadratowych liczy magazyn przeznaczony pod hub przeładunkowy darów dla powodzian w naszym regionie. » więcej 2024-10-01, godz. 12:00 Tysiąc mieszkań w Głuchołazach bez ciepła do połowy października. Zalało piece gazowe 34 budynki Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej w Głuchołazach nie mają obecnie centralnego ogrzewania. To oznacza tysiąc mieszkań bez ciepła. » więcej 2024-10-01, godz. 11:45 Z "roboty" wracał taksówką. Policja zatrzymała oszusta, pieniądze wróciły do seniorki 44-letni oszust wpadł chwilę po przestępstwie. Miał przy sobie prawie 80 tysięcy złotych, które wyłudził od seniorki z Ozimka metodą 'na wypadek'. Mężczyzna… » więcej 2024-10-01, godz. 11:11 Plantacja marihuany przy dawnej szkole. Hodowcy grozi do 20 lat więzienia Do 20 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Wilków, który prowadził plantację marihuany. W specjalnie ustawionym do tego celu namiocie policjanci… » więcej 2024-10-01, godz. 10:53 Odra Opole ma nowego trenera OKS Odra Opole S.A. informuje, iż nowym trenerem pierwszego zespołu został Jarosław Skrobacz. Szkoleniowiec związał się z klubem rocznym kontraktem z możliwością… » więcej 2024-10-01, godz. 09:47 Mieszkańcy Lewina Brzeskiego potrzebują osuszaczy. "To jest nam teraz najbardziej potrzebne". Osuszacze - to na ten moment najbardziej deficytowy towar w gminie Lewin Brzeski, a zarazem najpotrzebniejszy. Przed punktami darów ustawiają się kolejki mieszkańców… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »