Zakończyły się już prace budowlane. Wyłoniona została również kadra placówki.

- W drugiej połowie lutego dyrektor żłobka planuje dni adaptacyjne dla dzieci oraz rodziców - informuje Dorota Przysiężna-Bator, burmistrz Kietrza. - Czeka 31 miejsc żłobkowych. Mamy złożone 22 deklaracje, przy czym potwierdzonych na dzień od 1 marca jest kilkanaście deklaracji. Pozostali rodzice potwierdzają na późniejsze terminy. Dużo potwierdzeń jest na wrzesień. Nas zadowala nawet 19-osobowe obłożenie, ponieważ wtedy osiągamy trwałość projektu.

Inwestycja finansowana jest ze środków własnych gminy Kietrz oraz rządowego programu ,,Maluch +’’. Powstanie żłobka kosztowało około miliona złotych. Z gminnej kasy na ten cel przeznaczono ponad 400 tysięcy złotych.