Prokuratura w Kluczborku wraca do sprawy owczarka Dino i kieruje akt oskarżenia przeciwko właścicielowi
Prokuratura Rejonowa w Kluczborku skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko właścicielowi owczarka Dino. Przypomnijmy, pies z licznymi otwartymi ranami oczu i łap, po interwencji Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Opolu, w marcu 2018 roku trafił do domu tymczasowego. Batalia o los owczarka trwa od blisko dwóch lat. W październiku 2018 roku kluczborska prokuratura umorzyła śledztwo. W lutym 2019 roku sąd odrzucił zażalenie TOZ-u na tą decyzję.
- Prokuratura ponownie zasięgnęła opinii biegłego z zakresu weterynarii i ta opinia doprowadziła do postawienia zarzutów właścicielowi psa - mówi Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
- W akcie oskarżenia właścicielowi psa zarzuca się, że w latach 2014-2018 znęcał się nad zwierzęciem, utrzymując je w stanie rażącego zaniedbania poprzez niezapewnienie psu właściwej opieki weterynaryjnej oraz warunków bytowych, co doprowadziło do głębokiego, ropnego zapalenia skóry u zwierzęcia, skutkującego powstaniem licznych, głębokich i bolesnych dla niego ran.
Właścicielowi Dino grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Kluczborku nie wyznaczył jeszcze terminu rozprawy.
- W akcie oskarżenia właścicielowi psa zarzuca się, że w latach 2014-2018 znęcał się nad zwierzęciem, utrzymując je w stanie rażącego zaniedbania poprzez niezapewnienie psu właściwej opieki weterynaryjnej oraz warunków bytowych, co doprowadziło do głębokiego, ropnego zapalenia skóry u zwierzęcia, skutkującego powstaniem licznych, głębokich i bolesnych dla niego ran.
Właścicielowi Dino grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Kluczborku nie wyznaczył jeszcze terminu rozprawy.