O mniejszościach narodowych rozmawiają uczestnicy międzynarodowej konferencji zorganizowanej przez Instytut Historii. W 60. rocznicę uchwalenia ustawy serbskołużyckiej chcemy zwrócić szczególną uwagę na problemy tej grupy- mówi Piotr Pałys, wiceprezes stowarzyszenia polsko-serbskołużyckiego działającego w Opolu.

Opolanie zawsze byli otwarci na współpracę z Serbołużyczanami, zwłaszcza kulturalną - dodaje Pałys. Przed laty dosyć często w naszej filharmonii grywano kompozytorów serbołużyckich. W zeszłym roku filharmonia wróciła do tego

W Opolu pojawiały się także serbołużyckie zespoły rockowe, wystawy fotografii, widoczna była również działalność naukowa.

Pod koniec roku stowarzyszenie Pro Lusatia zamierza zorganizować imprezę kulturalną podkreślającą związki Opolszczyzny z Łużycami. Na razie jednak nie chce zdradzać szczegółów.

60-tysięczna mniejszość boryka się z wieloma problemami. Coraz mniej osób mówi w języku serbskołużyckim, zmniejsza się także dotacja na działalność instytucji kulturalnych. A to skutkuje między innymi zamykaniem szkół, choć ich istnienie gwarantuje od 60 lat ustawa serbskołużycka.


(WK)