Książki z budek i roweru. Niestandardowa biblioteka w Gogolinie
Mieszkańcy Gogolina coraz chętniej sięgają po książki. Wypożyczają je, wymieniają się nimi, puszczają w obieg te, które już przeczytali. Stacje bookcrossingu, czyli wymiany książek, cieszą się ogromną popularnością.
- Książki można wziąć o każdej porze dnia i nocy, bo budki z książkami znajdują się w ogólnodostępnych miejscach – mówi Ewa Wiora, dyrektorka Gminnej Biblioteki w Gogolinie. – Mamy na razie trzy takie budki. Przy liceum, przy publicznej szkole podstawowej numer 3 w Gogolinie i w owocowym ogrodzie. Ludzie sami sobie z tych budek zabierają książki, przynoszą książki. My jako biblioteki pilnujemy, żeby te budki było zawsze zaopatrzone, czyste i zapraszały do skorzystania.
Czwartym, nieoficjalnym punktem wymiany książek jest ozdobny rower, stojący w holu wejściowym gogolińskiej biblioteki. Konstrukcja powstała jako ozdoba dożynkowa, ale że czytelnikom wpadły w oko wyłożone tam książki, zaczęli je również pożyczać, czytać i wymieniać na inne.
W planie jest utworzenie kolejnych punktów bookcrossingu, czyli wymiany książek. Na początku przy filiach biblioteki, docelowo w każdym sołectwie.
Czwartym, nieoficjalnym punktem wymiany książek jest ozdobny rower, stojący w holu wejściowym gogolińskiej biblioteki. Konstrukcja powstała jako ozdoba dożynkowa, ale że czytelnikom wpadły w oko wyłożone tam książki, zaczęli je również pożyczać, czytać i wymieniać na inne.
W planie jest utworzenie kolejnych punktów bookcrossingu, czyli wymiany książek. Na początku przy filiach biblioteki, docelowo w każdym sołectwie.