Zarzuty pod adresem wójta Pokoju
Obłożyła się swoimi ludźmi i zaprzepaszcza plany byłego wójta - tak twierdzą przeciwnicy rządzącej w Pokoju Barbary Zając. Ma jednak mocne poparcie radnych.
Urząd gminy w Pokoju zasłynął wcześniej z tego, że poprzedni wójt Władysław Kuik "wytargał pracownicę za ucho". Teraz inna sprawa, która elektryzuje mieszkańców. Przeciwnicy pani wójt krytycznie oceniają jej pracę. Twierdzą, że plany przygotowane za kadencji poprzedniego wójta nie są realizowane, choć ich przygotowanie kosztowało czas i pieniądze. Ponadto inny zarzut, który pada to obsadzanie się swoimi ludźmi w urzędzie. - Pani wójt to chyba jedyny wójt, który spełnia obietnice przedwyborcze - ironizują słuchacze. - Obiecała pracę i około dziesięciu swoim ludziom zapewniła ją w urzędzie i jednostkach podległych po znajomości - dodają.
Sprawę zgłosił nam mąż Haliny Jaworskiej, byłej szefowej Ośrodka Pomocy Społecznej. Wyjechał dziś do Niemiec, dlatego nie mógł wziąć udziału w audycji. Halina Jaworska, która teraz pracuje w Opolu jest szefową Domu Kombatanta ma listę zarzutów:
Wójt Pokoju Barbara Zając z Polskiego Stronnictwa Ludowego ripostuje, że polityka kadrowa jest zgodna z prawem:
Tadeusz Brzoza, którego syn pracował w Urzędzie też wyraził swoją opinię:
- Została zwolniona bez uzasadnienie - dodaje Halina Jaworska:
Pani wójt Barbara Zając mówi, że zwolnienia były uzasadnione:
- Każde środowisko ma swoje środowisko - mówi ekspert w sprawie, Grzegorz Balawajder :
Tymczasem niemal wszyscy radni popierają panią wójt:
W następnym programie zajmiemy się sprawą z WCM, gdzie pacjentka z urazami kręgosłupa została - jej zdaniem - bardzo źle potraktowana - na pomoc musiała czekać kilka godzin.
Adam Barański
Urząd gminy w Pokoju zasłynął wcześniej z tego, że poprzedni wójt Władysław Kuik "wytargał pracownicę za ucho". Teraz inna sprawa, która elektryzuje mieszkańców. Przeciwnicy pani wójt krytycznie oceniają jej pracę. Twierdzą, że plany przygotowane za kadencji poprzedniego wójta nie są realizowane, choć ich przygotowanie kosztowało czas i pieniądze. Ponadto inny zarzut, który pada to obsadzanie się swoimi ludźmi w urzędzie. - Pani wójt to chyba jedyny wójt, który spełnia obietnice przedwyborcze - ironizują słuchacze. - Obiecała pracę i około dziesięciu swoim ludziom zapewniła ją w urzędzie i jednostkach podległych po znajomości - dodają.
Sprawę zgłosił nam mąż Haliny Jaworskiej, byłej szefowej Ośrodka Pomocy Społecznej. Wyjechał dziś do Niemiec, dlatego nie mógł wziąć udziału w audycji. Halina Jaworska, która teraz pracuje w Opolu jest szefową Domu Kombatanta ma listę zarzutów:
Wójt Pokoju Barbara Zając z Polskiego Stronnictwa Ludowego ripostuje, że polityka kadrowa jest zgodna z prawem:
Tadeusz Brzoza, którego syn pracował w Urzędzie też wyraził swoją opinię:
- Została zwolniona bez uzasadnienie - dodaje Halina Jaworska:
Pani wójt Barbara Zając mówi, że zwolnienia były uzasadnione:
- Każde środowisko ma swoje środowisko - mówi ekspert w sprawie, Grzegorz Balawajder :
Tymczasem niemal wszyscy radni popierają panią wójt:
W następnym programie zajmiemy się sprawą z WCM, gdzie pacjentka z urazami kręgosłupa została - jej zdaniem - bardzo źle potraktowana - na pomoc musiała czekać kilka godzin.
Adam Barański