Tak dużej liczby uczestników w historii zawodów rozgrywanych w Mosznej jeszcze nie było.

- Jest to związane z tym, że mamy do czynienia jakby z 3 dużymi imprezami. To znaczy Mistrzostwa Polski Młodzików, Mistrzostwa Polski Juniorów, oraz ostatnia kwalifikacja Pucharu Polski - 12 kwalifikacja Pucharu Polski. Puchar Polski jest to impreza, która przebiega przez cały rok i do której zbiera się punkty, której finał będzie za 3 tygodnie - mówi prezes Stadniny Koni w Mosznej Magdalena Donimirska-Wodzicka.

Młodym zawodniczkom biorącym udział w mistrzostwach humory dopisywały.

- Nastawienie jest jak najbardziej pozytywne, bo skoki i cross to jest moja ulubiona konkurencja, tak że z brodą wysoko zadartą idziemy utrzymać lokaty, albo jak się uda, to oby było tylko lepiej.
- Też nastawienie jak najbardziej pozytywne, ja przez długi czas jeździłam same skoki, więc dla mnie to jest zabawa - mówią Joanna Witosińska z klubu jeździeckiego Hipodrom Five Oaks i Zuzanna Marugi z klubu jeździeckiego Aprim.

- Naprawdę atmosfera jest fantastyczna, organizacja też jak najbardziej na ogromny plus! Bardzo dobrze mi się tutaj startuje. Jest bardzo wymagający cross, odmienny niż w innych miejscach, bo jest dużo zadań, są przeskoki przez padoki, co jest trudne dla koni, bo jest dużo wyzwań - dodaje Witosińska.

Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego składa się z 3 konkurencji rozgrywanych przez kolejne dni. W piątek zawodnicy rywalizowali w ujeżdżeniu, w sobotę w crossie, a w niedzielę w skokach przez przeszkody.