Opolszczyzna wolna od wirusa ASF. Stawką jest trzoda chlewna i jej mięso, konkurencyjne na rynku światowym
- Zdarzają się incydenty, ale możemy mówić o bezpieczeństwie weterynaryjnym w regionie - powiedział w rozmowie "W cztery oczy" Wacław Bortnik, Opolski Wojewódzki Lekarz Weterynarii.
- Jeśli chodzi o zagrożenia dla życia i zdrowia, to mamy pełne bezpieczeństwo. Mowa o roku 2018 i 2019 - dodaje gość Radia Opole, odnosząc się między innymi do walki z afrykańskim pomorem świń. - Mimo wytrawnego, że tak powiem przeciwnika, jakim jest wirus ASF, radzimy sobie nadzwyczaj, najlepiej mógłbym powiedzieć, z tych krajów dotkniętych w tym okresie. A to dlatego, że wykorzystaliśmy ich doświadczenia, a w chwili obecnej po prostu zajęliśmy się tym do rzeczy.
- Wprawdzie choroba rozprzestrzenia się, ale to dlatego, że nie wszyscy przestrzegają zasad ustalonych przez inspektoraty weterynaryjne i ministerstwo rolnictwa - dodaje Wacław Bortnik.
- Wektorem numer jeden jest dzik. Zaraz za tym dzikiem jest człowiek. W stosunku do dzika trzeba być bezwzględnym, by uratować dany kraj od zagłady gospodarczej, jeśli chodzi o produkcję mięsa czerwonego. Bo tu jest dzik, ale zaraz jest trzoda chlewna, mięso, które jest konkurencyjne na rynku światowym.
Sposobem walki z ASF jest między innymi kontrolowany odstrzał dzików. Producenci żywności powinni bezwzględnie przestrzegać zasad bioasekuracji, między innymi stosować najnowocześniejsze środki dezynfekcyjne.
Zdaniem naszego gościa, z afrykańskim pomorem świń nie poradziły sobie Chiny, Bułgaria i Rumunia.
- Wprawdzie choroba rozprzestrzenia się, ale to dlatego, że nie wszyscy przestrzegają zasad ustalonych przez inspektoraty weterynaryjne i ministerstwo rolnictwa - dodaje Wacław Bortnik.
- Wektorem numer jeden jest dzik. Zaraz za tym dzikiem jest człowiek. W stosunku do dzika trzeba być bezwzględnym, by uratować dany kraj od zagłady gospodarczej, jeśli chodzi o produkcję mięsa czerwonego. Bo tu jest dzik, ale zaraz jest trzoda chlewna, mięso, które jest konkurencyjne na rynku światowym.
Sposobem walki z ASF jest między innymi kontrolowany odstrzał dzików. Producenci żywności powinni bezwzględnie przestrzegać zasad bioasekuracji, między innymi stosować najnowocześniejsze środki dezynfekcyjne.
Zdaniem naszego gościa, z afrykańskim pomorem świń nie poradziły sobie Chiny, Bułgaria i Rumunia.