Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-08-02, 11:00 Autor: Maria Klusik

"Na Śląsku działał silny okręg AK, choć jego sytuacja była trudna". Historyk gościem Radia Opole

Wojciech Kempa [fot. Katarzyna Zawadzka]
Wojciech Kempa [fot. Katarzyna Zawadzka]
- Spora część dokumentów dotyczących działalności Armii Krajowej na Śląsku została zniszczona - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" dr Wojciech Kempa, historyk i redaktor naczelny portalu Magna Polonia, autor pięciotomowej monografii na temat AK na Śląsku.
- Pracowałem nad tym kilkanaście lat - dodaje gość Radia Opole. - Był to bardzo silny okręg, ponieważ wiosną, w marcu 44 roku skupiał około czterdziestu sześciu tysięcy zaprzysiężonych żołnierzy, czyli była to ogromna siła. Była koncepcja, aby oddziały partyzanckie, czyli głównie zgrupowanie "Surowiec", zgrupowanie "Garbnik" udały się do Warszawy na pomoc walczącej stolicy. Ostatecznie zaniechano tego z uwagi m.in. na zbyt małą ilość amunicji oraz brak broni ciężkiej przede wszystkim.

- Sytuacja żołnierzy Armii Krajowej na Śląsku była wyjątkowo trudna - dodaje gość Radia Opole. - Dla śląskiego Niemca patriotycznym obowiązkiem było donoszenie na to, co robią ich polscy sąsiedzi. Wiele z tych donosów niestety kończyło się aresztowaniami a często gorzej. Często kończyło się tym, iż na przykład: aresztowano nie osobę wskazaną w donosie, którą rozpracowano jako działającą w konspiracji, ale na przykład bliską osobę. Taka bliska osoba następnie mogła trafić do obozu koncentracyjnego.

Okręg śląski AK został dwukrotnie rozbity w grudniu 1940 roku i w połowie 1942 roku. Ale za każdym razem struktury się odradzały.
dr Wojciech Kempa
dr Wojciech Kempa

Wiadomości z regionu

2024-10-01, godz. 16:00 Główny Szlak Sudecki odblokowany. Przywrócono wstęp do lasów w Górach Opawskich Z pewnymi wyjątkami zniesiono zakaz wstępu do lasów zarządzanych przez Nadleśnictwo Prudnik. Obostrzenie to nadal obowiązują na terenach zalanych i najbardziej… » więcej 2024-10-01, godz. 15:00 "Będzie węgiel i kuchenki gazowe". Sołtys Wronowa o pilnych potrzebach powodzian - Zabezpieczamy wszystko, co jest potrzebne, a przynajmniej staramy się - mówi Radiu Opole Leszek Witoń, sołtys Wronowa koło Lewina Brzeskiego. Obecnie mieszkańcom… » więcej 2024-10-01, godz. 14:18 Trzy świadczenia dla rodziców małych dzieci. Ruszył rządowy program Ruszył rządowy program Aktywny Rodzic. To trzy świadczenia - aktywny rodzic w pracy, tzw. babciowe, aktywnie w żłobku oraz aktywnie w domu. Wnioski należy… » więcej 2024-10-01, godz. 14:00 Młodzi lekarze rozpoczynają staże. 40 osób zawitało do USK 40 absolwentów kierunku lekarskiego Uniwersytetu Opolskiego rozpoczęło 13-miesięczny staż podyplomowy w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. Przez… » więcej 2024-10-01, godz. 13:08 Jakość wody na terenach powodziowych. Raport sanepidu W kilku miejscach województwa wciąż są problemy z jakością wody z miejskich wodociągów. Poniżej pełne zestawienie z zaleceniami przygotowane przez W… » więcej 2024-10-01, godz. 12:56 Kuźnia mundurów - Pomologia Prószków świętuje Piknik ze służbami mundurowymi, uroczysty apel, chrzest i przysięga pierwszoklasistów - w ten sposób Zespół Szkół im. Józefa Warszewicza w Prószkówie… » więcej 2024-10-01, godz. 12:20 Miał 3 promile i prowadził ciężarówkę. Zatrzymał go policjant po służbie Kolejny pijany kierowca zatrzymany dzięki czujności świadków. Tym razem dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy ciężarówki udaremnił policjant po służbie… » więcej 2024-10-01, godz. 12:01 Opolski hub pomocowy przeniesiony na ul. Północną. "Duża powierzchnia na dary dla powodzian" 7 tysięcy metrów kwadratowych liczy magazyn przeznaczony pod hub przeładunkowy darów dla powodzian w naszym regionie. » więcej 2024-10-01, godz. 12:00 Tysiąc mieszkań w Głuchołazach bez ciepła do połowy października. Zalało piece gazowe 34 budynki Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej w Głuchołazach nie mają obecnie centralnego ogrzewania. To oznacza tysiąc mieszkań bez ciepła. » więcej 2024-10-01, godz. 11:45 Z "roboty" wracał taksówką. Policja zatrzymała oszusta, pieniądze wróciły do seniorki 44-letni oszust wpadł chwilę po przestępstwie. Miał przy sobie prawie 80 tysięcy złotych, które wyłudził od seniorki z Ozimka metodą 'na wypadek'. Mężczyzna… » więcej
70717273747576
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »