Józef Sebesta, marszałek województwa

(fot. Józef Środa / AFRO)

Prawie miesiąc mija od wypadku opolskich samorządowców. Obydwaj ranni poddawani są intensywnej rehabilitacji. Przewodniczący sejmiku Bogusław Wierdak w poniedziałek wróci do domu a marszałek Józef Sebesta wkrótce pozbędzie się gipsu z nogi i ręki. Prokuratura cały czas prowadzi dochodzenie, które ma wyjaśnić przyczyny wypadku.

Dzisiaj (03.01) lekarze ze szpitala w Otwocku uznali, że Bogusław Wierdak zakończył pierwszy etap rehabiltacji. "Przewodniczący staje na nogi i intensywnie ćwiczy" - mówi jego współpracownik Daniel Palimąka.


W poniedziałek samorządowiec zostanie przewieziony do domu w Nysie, tam będzie się przygotowywał do kolejnego etapu rehabilitacji.

Bogusław Wierdak, przewodniczący Sejmiku Wojewódzkiego

(fot. Józef Środa / AFRO)

Ta rehabilitacja będzie prowadzona w Korfantowie. Nie wiadomo czy będzie możliwe, aby Bogusław Wierdak pojawił się już na styczniowej sesji sejmiku. W tej sesji także chciałby uczestniczyć marszałek Józef Sebesta, który święta spędził w domu. Na razie trwa rehabilitacja, ściągnięte zostały szwy - informuje rzecznik marszałka Jolanta Kawecka.


Jednocześnie prokuratura w Lublińcu stara się ustalić przyczyny wypadku. Śledczy zlecili biegłym medykom sądowym opracowanie opinii, która powinna odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących rodzaju obrażeń. Jak poinformował Romuald Basiński z prokuratury okręgowej w Częstochowie trwają także inne czynności procesowe.


Do wypadku doszło 5 grudnia, przed Częstochową. Służbowa honda, którą samorządowcy jechali do Warszawy uderzyła w ciągnik. W wypadku ranni zostali także obaj kierowcy.


Cezary Puzyna