13. sesja Rady Miasta Opola. Po raz pierwszy prezentowany będzie raport o stanie miasta
- To nowy wymóg wprowadzony przez ustawodawcę dla wszystkich samorządów - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" Łukasz Sowada, przewodniczący Rady Miasta Opola pytany o raport o stanie miasta, który prezentowany będzie na dzisiejszej (27.06) sesji.
- W zasadzie prezentuje organ wykonawczy, czyli pan prezydent, oczywiście dotyczy roku już ubiegłego, natomiast na sesji absolutoryjnej każdy samorząd będzie debatował nad tym raportem i następnie konsekwencją tej debaty ma być udzielenie, bądź nieudzielenie prezydentowi wotum zaufania - mówi przewodniczący.
- Absolutorium to kwestia finansowa, natomiast wotum zaufania, to szersza sprawa - tłumaczy Łukasz Sowada.
- Kwestia raportu o stanie mienia i udzielenia w konsekwencji wotum zaufania, to jest taka ocena polityki pana prezydenta. Ustawodawca w dość taki lakoniczny sposób przedstawił tylko w jakiej formie ma być przygotowany taki raport i gminy też w różny sposób to czynią, natomiast ma być to określenie realizowanych zadań, ma określać wykonywanie uchwał, ma być takim przeglądem realizowanych polityk, strategii, programów realizowanych przez miasto i też realizacji budżetu obywatelskiego. W zasadzie do tych obszarów ustawodawca zobowiązał prezydenta, że raport musi być przygotowany. Natomiast nasz raport jest bardziej rozbudowany i właśnie pokazuje całe spektrum działań podejmowanych przez prezydenta w roku ubiegłym - podsumowuje Sowada.
- Wotum zaufania to moim zdaniem bardzo dobra inicjatywa - powiedział w "Poglądach i osądach" Michał Nowak, przewodniczący klubu radnych PiS w opolskiej radzie miasta.
- I tutaj, jako mieszkańcy, dostaliśmy kolejne narzędzie do kontroli, do funkcjonowania, do współuczestnictwa w tworzeniu naszego miasta i w rozwoju. Jeżeli obywatele uznają, że ten stan miasta, który obecnie jest, który oczywiście wynika też z zaszłości im się nie podoba, dostają możliwość poprzez swoich radnych, nieudzielenia prezydentowi takiego wotum zaufania. Każdy mieszkaniec, który zbierze pięćdziesiąt podpisów u nas w mieście, może przyjść, uczestniczyć w takiej debacie, może zabierać głos, pokazywać swoje racje i może przekonywać radnych, do tego, żeby nie udzielili tego wotum zaufania.
- Absolutorium to kwestia finansowa, natomiast wotum zaufania, to szersza sprawa - tłumaczy Łukasz Sowada.
- Kwestia raportu o stanie mienia i udzielenia w konsekwencji wotum zaufania, to jest taka ocena polityki pana prezydenta. Ustawodawca w dość taki lakoniczny sposób przedstawił tylko w jakiej formie ma być przygotowany taki raport i gminy też w różny sposób to czynią, natomiast ma być to określenie realizowanych zadań, ma określać wykonywanie uchwał, ma być takim przeglądem realizowanych polityk, strategii, programów realizowanych przez miasto i też realizacji budżetu obywatelskiego. W zasadzie do tych obszarów ustawodawca zobowiązał prezydenta, że raport musi być przygotowany. Natomiast nasz raport jest bardziej rozbudowany i właśnie pokazuje całe spektrum działań podejmowanych przez prezydenta w roku ubiegłym - podsumowuje Sowada.
- Wotum zaufania to moim zdaniem bardzo dobra inicjatywa - powiedział w "Poglądach i osądach" Michał Nowak, przewodniczący klubu radnych PiS w opolskiej radzie miasta.
- I tutaj, jako mieszkańcy, dostaliśmy kolejne narzędzie do kontroli, do funkcjonowania, do współuczestnictwa w tworzeniu naszego miasta i w rozwoju. Jeżeli obywatele uznają, że ten stan miasta, który obecnie jest, który oczywiście wynika też z zaszłości im się nie podoba, dostają możliwość poprzez swoich radnych, nieudzielenia prezydentowi takiego wotum zaufania. Każdy mieszkaniec, który zbierze pięćdziesiąt podpisów u nas w mieście, może przyjść, uczestniczyć w takiej debacie, może zabierać głos, pokazywać swoje racje i może przekonywać radnych, do tego, żeby nie udzielili tego wotum zaufania.