Jak mówi radna sejmiku województwa opolskiego Janina Okrągły, wśród przekazanych zestawów znajdą się także upominki dla rodziców.

- W imieniu marszałka województwa opolskiego przekazałam kocyki. Kocyki piękne, żeby dzieci były otulone, żeby mamy się cieszyły i do tego dokładamy jeszcze książeczki "Oczami mamy, taty i dziecka" - tłumaczy.

W tym roku do opolskich lecznic trafi łącznie 3 i pół tysiąca kocyków. Zdaniem Marzeny Wyszkowskiej, kierownik bloku porodowego nyskiego szpitala, maluchy na pewno się z nich ucieszą.

- Jest to na pewno rzecz bardzo przydatna. Kocyki są wykonane z bardzo dobrego materiału. Dzieciaki lubią być otulone, więc jak najbardziej, jest to jedna z rzeczy, które mama ma jako niezbędną wyprawkę dla swojego dziecka - zauważa.

Na rodzenie w Nysie najczęściej decydują się panie z powiatów nyskiego i prudnickiego, choć, jak dodają położne, na oddziale nie brakuje także mam przyjeżdżających z Opola.

Dodajmy, że w ostatnich latach liczba odbieranych w placówce porodów wzrosła. W ubiegłym roku przyszło tam na świat 625 dzieci, natomiast tylko maju bieżącego roku było ich 70.